Radio Parlament
Section01

Ryszard Krauze nie zostanie wezwany przed Komisję Śledczą ds. Nacisków.

migracja
migrator migrator 24.09.2010

Ryszard Krauze nie zostanie wezwany przed Komisję Śledczą ds. Nacisków. Wniosek o wykreślenie go z listy świadków złożył Andrzej Czuma, przewodniczący komisji. Za wnioskiem Andrzeja Czumy głosowało 4-ch członków komisji, przeciwko byli posłowie PiS.

Ryszard Krauze nie zostanie wezwany przed Komisję Śledczą ds. nacisków.

Wniosek o wykreślenie go z listy świadków złożył Andrzej Czuma, przewodniczący komisji. Za wnioskiem Andrzeja Czumy głosowało 4-ch członków komisji, przeciwko było dwoje przedstawicieli PiS.

Andrzej Czuma powołał się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z listopada 2008 roku, które – zdaniem Czumy - "zabroniło zajmowania się sprawami przeciekowymi, a Krauze jest właśnie podejrzany o dokonanie przecieku" (o  powiadomienie, pośrednio przez b. posła Samoobrony Lecha Woszczerowicza o tajnej akcji CBA w ministerstwie rolnictwa Andrzeja Leppera – przyp. red.).

Przeciw takiemu uzasadnieniu zaprotestowali posłowie PiS. Zdaniem Arkadiusza Mularczyka brak zeznań Ryszarda Krauzego narazi prace komisji na zarzut nieważności.

Głosy ekspertów w tej kwestii były zbieżne: Trybunał Konstytucyjny nałożył na komisję ograniczenia co do tematu przesłuchań. Jednak nie odebrał jej prawa do wzywania świadków. To czy pan Krauze zostanie wezwany przed komisję zależy wyłącznie od komisji mówili.

Z kolei Krzysztof Matyjaszczyk z Lewicy stwierdził, że czytał akta z przesłuchań Ryszrda Krauzego i choć jest ciekawy, co miałby on do powiedzenia, to powstrzyma swoją ciekawość  i zagłosuje za wnioskiem Andrzeja Czumy.

Przeciw wnioskowi głosowali jedynie przedstawiciele PIS zasiadający w komisji.

Danuta Zaczek - IAR - Radio Parlament

Section02
Section03
Section04