Żółta kartka dla Ryszarda Kalisz w SLD

Grzegorz Napieralski uważa, że Ryszard Kalisz stracił miejsce w zarządzie SLD, ponieważ wziął udział w kongresie Ruchu Poparcia Janusza Palikota. Kalisz nie otrzymał w sobotę wotum zaufania od delegatów Konwencji Krajowej Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Tym samym stracił miejsce w zarządzie partii.
Przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski powiedział w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że delegaci negatywnie ocenili Ryszarda Kalisza. To "żółta kartka" dla tego polityka. Szef SLD wyraził przekonanie, że Kalisz powinien wyciągnąć z tego wnioski.
Grzegorz Napieralski zaprzeczył jakoby politycy SLD mieli ograniczenia dotyczące występowania w mediach. Wyjaśnił, że władze partii zaproponowały, aby w weekendowych programach występowała większa niż dotychczas liczba działaczy. Audycje mają być dzięki temu ciekawsze.
Komentując wyniki sondażu przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Radia, w którym Ruch Poparcia Janusza Palikota wyprzedził Polskie Stronnictwo Ludowe, Grzegorz Napieralski powiedział, że SLD chce realizować cele, które ma w programie ruch Palikota. Zaprosił przy tym do współpracy wszystkich, którzy chcieliby się w to zaangażować.

Z sondażu przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Radia przez Instytut Badania Opinii Homo Homini wynika, że gdyby wybory do Sejmu odbywały się w miniony weekend, to na Platformę Obywatelską głosowałoby 38 procent Polaków, a na Prawo i Sprawiedliwość 27,3 procent. Sojusz Lewicy Demokratycznej uzyskałby 14,4 procent głosów. W Sejmie znaleźliby się też politycy ugrupowania Janusza Palikota z poparciem 5,1 procent. Polskie Stronnictwo Ludowe uzyskałoby 4,7 procent głosów. Frekwencja wyniosłaby 56 procent.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) / PR 1 SD / Piotr Siekaj / kusiak