Traktat Lizboński nie ogranicza suwerenności Polski
migracja
migrator migrator
24.11.2010
Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Andrzej Halicki nie jest zdziwiony decyzją Trybunału Konstytucyjnego w sprawie Traktatu Lizbońskiego.
Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Andrzej Halicki nie jest
zdziwiony decyzją Trybunału Konstytucyjnego w sprawie Traktatu
Lizbońskiego. Sędziowie orzekli, że dwa zaskarżone przez PiS punkty
dokumentu reformującego funkcjonowanie Unii Europejskiej są zgodne z
konstytucją. Sprawę pozostałych zaskarżonych punktów Traktatu Trybunał
umorzył.
Według Andrzeja Halickiego, zarzuty o tym, że przyjęty przez
przywódców europejskich dokument ogranicza suwerenność Polski, są
nielogiczne. Jego zdaniem, główny powód zaskarżenia wynika z tego, że
wnioskodawcy byli przeciwnikami ratyfikacji Traktatu i stąd próby jego
kwestionowania.
Wcześniej Trybunał umorzył
rozpatrywanie analogicznego wniosku posłów tej partii. Powodem umorzenia
było opuszczenie sali przez Antoniego Macierewicza. Reprezentujący
wnioskodawców poseł zamanifestował w ten sposób swój sprzeciw wobec
odrzucenia jego dodatkowego wniosku dotyczącego tak zwanej ustawy
kompetencyjnej. Ustawa została podpisana przez prezydenta niespełna
miesiąc temu. Antoni Macierewicz twierdzi, że ustawa kompetencyjna
upośledza polski parlament jeszcze bardziej niż Traktat Lizboński, a
poza tym jest nawet z tym dokumentem sprzeczna.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Anna Mytko/dabr