SLD proponuje poprawkę do ustawy o finansowaniu partii politycznych
migracja
migrator migrator
08.12.2010
Według poprawki SLD, wyższy wynik w wyborach dla komitetu politycznego oznaczałby proporcjonalnie mniejsze pieniądze dla danego ugrupowania. Polityk tłumaczy, że mniejsze ugrupowania,. które zdobędą do 10 procent głosów, będą mieć relatywnie największe subwencje.
SLD zaproponował senatorom PiS i PSL złożenie poprawki do ustawy o
finansowaniu partii.
3 grudnia Sejm zdecydował o zamrożeniu waloryzacji subwencji dla
partii politycznych od 2011 roku, jednak nie udało się przyjąć
przepisów o całkowitym zawieszeniu finansowania z budżetu na lata
2011-2013.
Poseł Marek Wikiński z SLD mówi, że PO "upiera" się przy
obcięciu finansowania do 2013 roku o 50 procent. Polityk zaproponował
jednak inne rozwiązanie, które miałoby obowiązywać w latach 2012-2013.
Według poprawki SLD, wyższy wynik w wyborach dla komitetu politycznego
oznaczałby proporcjonalnie mniejsze pieniądze dla danego ugrupowania.
Polityk tłumaczy, że mniejsze ugrupowania,. które zdobędą do 10 procent
głosów, będą mieć relatywnie największe subwencje. Zdaniem Marka
Wikińskiego, to właśnie rozwiązanie zapewniłoby pokrycie kosztów stałych
takim ugrupowaniom, jak Polska Jest Najważniejsza.
Poseł SLD przyznaje, że po dyskusji w kuluarach z premierem
Donaldem Tuskiem wypracował kompromisowe rozwiązanie, według którego PSL
staciłoby 10 procent subwencji, komitet Lewica i Demokraci 20, PiS 30, a
PO 40 procent.
Po piątkowych głosowaniach w Sejmie nad ustawą o finansowaniu
partii politycznych premier Donald Tusk powiedział, że jest "częściowo
usatysfakcjonowany", bo nowela ustawy o partiach politycznych w
kształcie przegłosowanym przez Sejm zamroziła waloryzację subwencji.
Zaznaczył też, że - jego zdaniem - w Senacie uda się ograniczyć
finansowanie partii.
Najbliższe posiedzenie Senatu zaplanowane jest od 14 do 17
grudnia.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Agnieszka Rucińska/jg/dabr