PJN złożył wniosek o powołanie nadzwyczajnej komisji badającej katastrofę smoleńską.
migracja
migrator migrator
13.12.2010
Klub parlamentarny Polska jest Najważniejsza, złożył wniosek o powołanie nadzwyczajnej komisji badającej katastrofę smoleńską
Klub parlamentarny Polska jest Najważniejsza, złożył
wniosek o powołanie nadzwyczajnej komisji badającej katastrofę
smoleńską. Według posłów klubu PJN, parlament jest konstytucyjnie
odpowiedzialny za wyjaśnienie tragedii, bo jest organem kontrolującym
rząd.
Elżbieta Jakubiak z klubu PJN podkreśliła, że zadaniem komisji
ma być zbadanie jakości funkcjonowania państwa oraz przyjrzenie się
działaniom instytucji państwowych w celu wyjaśnienia okoliczności
katastrofy. Zdaniem Jakubiak, prace komisji mogłyby dać odpowiedź na
pytanie, czy państwo dobrze funkcjonuje.
Przeciwna powoływaniu
nadzwyczajnej komisji w sprawie katastrofy smoleńskiej jest Platforma
Obywatelska. Małgorzata Kidawa-Błońska uważa tę inicjatywę za "zły
pomysł". Posłanka PO argumentowała, że trwa śledztwo w sprawie
katastrofy smoleńskiej i kolejne gremium, które zajmie się tą sprawa,
jest niepotrzebne. Jej zdaniem, taką komisję można by powołać, gdyby
śledztwo trwało zbyt długo bądź jego wyniki budziły wątpliwości.
Niechętny
powoływaniu komisji nadzwyczajnej jest też Sojusz Lewicy
Demokratycznej. Poseł SLD Tadeusz Iwiński powiedział, że będzie to
"mnożenie bytów ponad potrzeby". Jego zdaniem, prace takiej komisji nie
mają sensu w sytuacji, gdy nie znamy treści raportu rosyjskiego MAK, a
strona polska do dokumentu zgłasza dopiero uwagi.
Tymczasem Prawo i
Sprawiedliwość woli , by klub Polska Jest Najważniejsza poparł wniosek
PiS o powołanie komisji śledczej badającej katastrofę smoleńską. Zdaniem
szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka, sprawę może wyjaśnić jedynie
komisja śledcza. Według posła, inicjatywa PJN zablokuje działanie
zespołu parlamentarnego PiS w tej sprawie.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/tkuł&wcześn./nyg