Zmniejszy się składka do OFE
migracja
migrator migrator
30.12.2010
Rząd chce, by od 1 kwietnia przyszłego roku składka trafiająca do OFE zmniejszyła się z 7,3 procent do 2,3 %. 5 procent będzie kierowane na osobiste, indywidualne konta emerytalne, pozostające w II filarze, ale operatorem tych funduszy będzie ZUS.
Rząd chce, by od 1 kwietnia przyszłego roku składka ubezpieczenia
emerytalnego trafiająca do Otwartych Funduszy Emerytalnych zmniejszyła
się z 7,3 procent do 2,3 %. 5 procent będzie kierowane na osobiste,
indywidualne konta emerytalne, pozostające w II filarze, ale operatorem
tych funduszy będzie ZUS. Od 2017 roku na konta osobiste w ZUS ma
trafiać 3,8 procent tej składki.
Premier Donald Tusk zapowiedział,
że projekt ustawy reformującej funkcjonowanie OFE powstanie bardzo
szybko. Zapewnił, że efektem zmian będzie utrzymanie zakładanego poziomu
przyszłych emerytur, a nawet ich zwiększenie. Podkreślił, że rząd
założył, iż chce naprawić system emerytalny, a nie go wywracać. Dodał,
że jakakolwiek zmiana nie może dotknąć świadczeń przyszłych emerytur i
musi dać skutki w zakresie długu publicznego. Premier powiedział, że na
razie nie można oczekiwać precyzyjnych wyliczeń wpływu zapowiadanych
zmian na dług publiczny. Dodał, że rząd zakłada, iż dzięki nowemu
podziałowi składki uda się zatrzymać negatywny wpływ reformy emerytalnej
na finanse publiczne.
Szef rządu zapowiedział, że w części składki,
która nadal będzie trafiać do OFE, towarzystwa emerytalne nie będą
miały ograniczeń co do inwestowania w obligacje. Donald Tusk powiedział,
że część II filara obsługiwana przez ZUS ma odpowiadać wzrostowi
kapitałów gromadzonych przez płatników składek na poziomie takim, jaki
osiągałyby OFE na inwestycjach w obligacje.
Premier chce, by zmianom
towarzyszył system dobrowolnego dodatkowego ubezpieczenia emerytalnego,
ze składkami odpisywanymi od podstawy opodatkowania. Do II i III filara
od 2017 roku będzie można przekazać dodatkowe 4 procent swojego
wynagrodzenia. Początkowo dobrowolna składka ma wynosić 2 procent, a
następnie 3 procent.
Dodatkowo rząd chce, by OFE przedstawiały ubezpieczonym możliwość
wyboru subfunduszy - czy ich pieniądze trafią na inwestycje
bezpieczniejsze, jak rządowe obligacje, czy będą lokowane bardziej
agresywnie.
Premier poinformował również, że rząd postanowił o
utrzymaniu dotychczasowej formy waloryzacji obecnych emerytur. Dodał, że
sam był zwolennikiem waloryzacji kwotowej, a nie obecnej - procentowej.
Kwotowa waloryzacja polegałaby na podwyższaniu wszystkich świadczeń o
tę samą kwotę, co powodowałoby proporcjonalnie większe podwyżki niższych
świadczeń.
IAR/łp/dyd /mitro/