Polacy widzą, że naszemu państwu potrzebne są reformy i pytanie brzmi, czy obecny rząd ich się podejmie - powiedział Polskiemu Radiu Gdańsk Bartosz Arłukowicz.
Zdaniem posła SLD, Donald Tusk stoi przed bardzo trudnym wyborem i jest w najtrudniejszej sytuacji politycznej od początku rządów. Premier - weług Bartosza Arłukowicza - musi podjąć strategiczną decyzję.
"Albo podejmuje sie reform państwa, co oczywiście jest trudne i bolesne, szczególnie przed wyborami, albo zdecyduje sie na głęboką rekonstrukcję rządu, która spowoduje jakiekolwiek nowe otwarcie na reformy" - dodał poseł.
Bartosz Arłukowicz przyznał, że SLD zyskuje ostatnio w sondażach dzięki błędom popełnianym przez Platformę. Według niego, złożyło sie na to kilka czynnika, a OFE były kroplą goryczy, która przelała czarę. Jak wyliczał, w Polsce mieliśmy podwyżkę podatków, bo podwyżka VATu dotknęła szczególnie ludzi najbiedniejszych.
"A my dyskutowaliśmy o tym, czy była sztuczna mgła, czy była naturalna mgła. Wszyscy byliśmy ekspertami od wypadków lotniczych i tak naprawdę wszyscy zastanawialiśmy się nad emocjami Jarosława Kaczyńskiego. Czas z tym skończyć i rozmawiać o tym, jaki system podatkowy w Polsce musi być, oraz jaki system polityki prorodzinnej, która także szwankuje" - mówił Bartosz Arłukowicz w Polskim Radiu Gdańsk.
Poseł SLD dodał, że polska polityka prorodzinna została sprowadzona do "becikowego" - i to jest wyzwanie dla lewicy.
Całej rozmowy z posłem SLD Bartoszem Arłukowiczem można wysluchać na stronie internetowej www.radio.gadnsk.pl.
IAR za PR Gdańsk/dj