21.03.2011 (IAR) - Na zmianach w wysokości odprowadzanych
do Otwartych Funduszy Emerytalnych składek najbardziej ucierpią osoby
młode, które własnie rozpoczynają karierę zawodową i zaczynają odkładać
na przyszłą emeryturę. Wykazały to wyliczenia porównywarki finansowej
Comperia pl.
Rząd chce, by składka odprowadzana z
naszych wynagrodzeń do OFE została obniżona z obecnych 7,3 do 2,3
procent. Pozostałe 5 procent ma być zaksięgowane na kontach osobistych w
ZUS-ie i wydane na wypłatę świadczeń obecnym emerytom.
Od 2017 roku do OFE ma być odprowadzane 3,5 procent składki.
Jak
powiedział IAR Karol Wilczko analityk porównywarki finansowej Comperia
pl, zmiany sprawią, że emerytury osób młodych będą niższe o tysiąc
złotych od emerytur osób, które do OFE należą od 1999 roku czyli o
momentu wejścia w życie reformy emerytalnej.
Karol
Wilczko wyjaśnił, że osoba, która w nowym systemie jest od początku i
zarabia około 4 tysięcy brutto odkładała w OFE miesięcznie 300 złotych.
Nowa osoba, która dopiero wchodzi do OFE będzie odkładć około 100
złotych. Od 1987 roku będzie to 150 złotych.
Karol
Wilczko zaznaczył, że na obniżeniu składki do OFE stracą też osoby,
które w nowym systemie są od początku. Stracą jednak dużo mniej niż
osoby zaczynające pracę.
Według Karola
Wilczko osoby, które dopiero rozpoczynają karierę zawodową powinny już
teraz myśleć o dodatkowym oszczędzaniu na przyszłe emerytury.
Świadczenia z dwóch obowiązkowych filarów będą bowiem bardzo niskie.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/Elżbieta Łukowska/dabr