Włodzimierz Cimoszewicz zaapelował do Platformy Obywatelskiej o zachowanie politycznego rozsądku. Apel ma związek z rozpatrywaną przez Senat ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych, która m.in. wprowadza przepisy
umożliwiające sprzedaż niskoprocentowego alkoholu na imprezach masowych. Zdaniem byłego premiera przepisy te zostały wprowadzone do ustawy pod wpływem lobbingu branży piwnej, co kompromituje rząd. „Zachowajcie zdrowy rozsądek” – mówił Cimoszewicz. „Co będzie , jeśli ktoś po piwie kopnie kamerzystę, lub wiceburmistrza jakieś miasta” - pytał.
Do wypowiedzi senatora Cimoszewicza odniósł się Adam Rapacki. Podsekretarz stanu w MSWiA
zapewnił, że nie ma i nie było
żadnego lobbingu branży piwnej w trakcie prac nad projektem. Przypomniał, że ustawa mówi o napojach o zawartości alkoholu do 3,5 proc. „Nie znam piwa, które by miało taką zawartość alkoholu” – mówił. To jest propozycja zachowania pewnych standardów, które są w Europie. Zwrócił uwagę na fakt, że ustawa dotyczy wszystkich imprez, nie tylko meczy.
Poprawka Senatu dotycząca wykreślenia z ustawy przepisów dopuszczających sprzedaż napojów niskoalkoholowych na imprezach masowych będzie przedmiotem głosowania, które prawdopodobnie odbędzie się w sobotę. Poprawkę popierają senatorowie PiS.
IAR/Danuta Zaczek/Radio Parlament