Senatorowie rozpatrzyli ustawę
o świadczeniach rodzinnych oraz ustawę o pomocy osobom uprawnionym do
alimentów.
Zmiany zawarte w ustawach związane
są z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Przewidują one m. in. zmiany w
sposobie ustalania wysokości dochodu uprawniającego do świadczeń rodzinnych / obecnie
maksymalnie 504 zł na osobę w rodzinie/ oraz świadczeń z funduszu alimentacyjnego.
Ponadto wprowadzają nowe rozwiązania odnoszące się do procedury zatrzymania
dłużnikowi alimentacyjnemu prawa jazdy.
Sejm uchwalił ustawę na 97. posiedzeniu, 28 lipca 2011 r.
Trybunał Konstytucyjny
uznał, że art. 5 ustawy z 22 kwietnia 2005 r. o postępowaniu wobec dłużników
alimentacyjnych oraz zaliczce alimentacyjnej jest niezgodny z Konstytucją. Ustawa
nie rezygnuje jednak z zatrzymywania prawa jazdy. Prawo jazdy będzie zabierane
dłużnikowi, który przez więcej niż 6 miesięcy nie wywiązuje się z obowiązku
alimentacyjnego. Nie będzie ono odebrane, jeśli dłużnik będzie co miesiąc
płacił alimenty w wysokości co najmniej 50 procent. Od decyzji o zatrzymaniu
prawa jazdy dłużnikowi będzie przysługiwać odwołanie, dotychczas nie miał
takiej możliwości.
Senator – sprawozdawca, Mieczysław
Augustyn /PO/ odpowiadając na pytania senatorów przypomniał, że przepis o zabieraniu
prawa jazdy dłużnikowi alimentacyjnemu miał być sankcją dolegliwą
cywilizacyjnie i że podobne rozwiązania stosowane są w wielu innych krajach.
Senator Augustyn zgłosił także poprawkę, by prawo jazdy można było odebrać dłużnikowi,
jeśli nie płacił alimentów w wysokości co najmniej 75 procent obowiązującej go
kwoty. Senatorowie zgłosili do ustawy także inne poprawki, ustawa wraca do
komisji rodziny i polityki społecznej.
/IAR/ Elżbieta Mamos