Sejm przyjął wszystkie poprawki Senatu do ustawy o języku migowym. Miały one charakter doprecyzowujący i legislacyjny.
Ustawa daje prawo osobie niesłyszącej, niedosłyszącej, głuchoniemym oraz niewidzącym i niesłyszącym do skorzystania z pomocy tłumacza języka migowego, do porozumienia się za pomocą tłumacza alfabetu Lorma,
oraz tłumacza systemiu językowo-migowego, w kontaktach z administracją publiczną, zoza-mi, z jednostkami systemu Ratownictwa Medycznego, Policją, Strażą Pożarną i gminną oraz z jednostkami ochotniczymi.
Ustawa zakłada, że osoba mająca kłopoty z komunikowaniem się będzie musiała zgłosić zapotrzebowanie na tłumacza min. 3 dni przed terminem wizyty w urzędzie, z wyjątkiem sytuacji nagłej. Nie będzie ponosić z tego tytułu żadnych kosztów. Wszelkie koszty wynikające z zatrudnienia tłumacza poniesie instytucja realizująca usługę. W zgłoszeniu osoba taka będzie musiała podać jaki sposób komunikowania się najbardziej jej odpowiada.
Tłumaczem może być również osoba, którą niepełnosprawny ze sobą przyprowadzi. Może też być to przeszkolony pracownik urzędu lub innej instytucji publicznej. Ustawa zobowiązuje wojewodę do
prowadzenia rejestru tłumaczy.
Ustawa określa również zasady dofinansowania szkolenia tłumaczy oraz członków najbliższej rodziny osoby niepełnosprawnej z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Ustawa powołuje Radę Języka Migowego, która będzie organem doradczym ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego. Jej zdaniem będzie m.in. monitoring działania ustawy.
Ustawa, z wyjątkiem dwóch artykułów, ma wejść w życie 1 kwietnia 2012 roku
Ustawa czeka teraz na podpis prezydenta.
IAR/Danuta Zaczek/Radio Parlament