Ruch Palikota zaskarżył do Państwowej Komisji Wyborczej
na liczenie głosów w Małopolsce. Ugrupowanie liczy, że w ten sposób
uzyska 41. mandat w Sejmie.
Według ostatnich wyników ze 100 procent
obwodów, Ruch Palikota będzie miał w Sejmie 40 posłów. Ruch chce
zaskarżyć liczenie głosów w okręgu chrzanowskim. W tym okręgu z
kandydowania wycofał się popierany przez RP z Antyklerykalnej Partii
Postępu "Racja". Na jego nazwisko, które pozostało na listach
wyborczych, wyborcy oddali 1000 głosów. Uznano je za nieważne. Ruch
Palikota chce, by przyznano je jego ugrupowaniu, któremu brakuje około
300 głosów do tego, by uzyskać w Sejmie 41. mandat.
Janusz Palikot
poinformował też, że jego ugrupowanie wydało 2 miliony złotych na
kampanię. Sam lider Ruchu Palikota wpłacił 20 tysięcy złotych.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/to/K.P.