Solidarna Polska apeluje do premiera, by na szczycie w Brukseli nie postulował zmian traktatowych, które ograniczą polską suwerenność. Posłowie tego klubu chcą poparcia tego stanowiska przez PiS.
Eurodeputowany Zbigniew Ziobro mówił na konferencji w Sejmie, że sprzeciw Solidarnej Polski budzi zwłaszcza ograniczenie wpływu władz krajowych na kształtowanie budżetów. Europoseł powiedział, że Solidarna Polska nie zgadza się, by Unia zmierzała w kierunku federacji. Ich zdaniem, istotą Wspólnoty jest projekt Europy Ojczyzn, gdzie państwa mają więcej suwerenności.
Zbigniew Ziobro zaapelował też o poparcie PiS dla tego stanowiska. Jego zdaniem, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego powiedziała "tak", byłby to komunikat dla premiera, by nie popierał tego typu zmian. Zdaniem europosła, premier będzie miał wówczas jednoznaczną informację, że w Sejmie nie uzyska większości dla kolejnych zmian traktatowych. Zbigniew Ziobro wskazał, że aby wprowadzać takie rozwiązania jak te, które zaproponował w Berlinie Radosław Sikorski, potrzebna jest zgoda 3/5 posłów.
Solidarna Polska uważa, że najpierw strefa euro powinna uporać się z kryzysem, a Polska nie ma żadnej roli do odegrania podczas szczytu w Brukseli.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/to/zr
