Do Sejmu trafił projekt budżetu na 2010 rok. Oznacza to, że posłowie zajmą się nim już na przyszłotygodniowym posiedzeniu. Projekt zakłada deficyt na poziomie ponad 52 miliardów złotych. Dochody państwa w przyszłym roku mają wynieść niespełna 249 miliardów, a wydatki ponad 301 miliardów.
W projekcie ustawy budżetowej nie ma znaczącej zmiany w podatkach i wydatkach. Utrzymane są w nim natomiast istotne wpływy z prywatyzacji. Nadal też obowiązuje zasada, że dług publiczny nie powinien przekroczyć 55 procent PKB.
Donald Tusk wystosował wczoraj apel do wszystkich sił parlamentarnych o akceptację przyjętego budżetu na rok 2010. Premier podkreślił, że rząd w tym dokumencie wywiąże się z zobowiązań wobec najsłabszych, bez podwyższania podatków. Szef rządu zaznaczył, że wspólnie z Waldemarem Pawlakiem będzie bronić przyjętych rozwiązań w obu izbach parlamentu.