Politycy są podzieleni w ocenie dalszych losów Krajowej Rady
Radiofonii i Telewizji. Wczoraj senat odrzucił sprawozdanie KRRiT.
Jarosław Gowin z PO uważa, że przyszła pora aby odpartyjnić media
publiczne. Przypomniał, że jego partia od dawna krytycznie ocenia
sytuację w mediach oraz działalność Krajowej Rady. Gowin uważa, że
wcześniejsze rozwiązanie Rady jest już przesądzone.
Jarosław Kalinowski z PSL ma jednak obawy, że nie będzie to zwykłe
odpolitycznienie Polskiego Radia i Telewizji. Wyraził jednak nadzieję,
że nie skończy się to tak, że jeden układ polityczny zastąpi drugi. W
ocenie Kalinowskiego wszystkie partie parlamentarne powinny w tej
sprawie dojść do kompromisu.
Adam Bielan z PiS jest przekonany, że PO dąży do rozwiązania KRRiT,
co w jego ocenie jest zamachem na media publiczne. W jego ocenie
Platforma krok po kroku zdobywa kolejne instytucje i po przejęciu mediów
kontrolowałaby już wszystko.
Podobnego zdania jest Bartosz Arłukowicz z SLD, który uważa, że
Platforma Obywatelska postanowiła przejąć kontrolę nad kolejną sferą
życia publicznego. Wyraził jednak nadzieję, że PO zdecyduje się na
przeprowadzenie debaty publicznej nad tym, jak media publiczne powinny
wyglądać. Arłukowicz przypomniał, że Polskie Radio i Telewizja powinny
istnieć ze względu na to, że mają misję, której nie można wymagać od
mediów komercyjnych.
Jeżeli sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zostanie
odrzucone przez Sejm i pełniącego obowiązki prezydenta Bronisława
Komorowskiego, będzie to oznaczało rozwiązanie Rady przed końcem jej
kadencji.
rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)