Janusz Palikot może wkrótce stracić pozycję we władzach klubu parlamentarnego PO. Po wyborze Grzegorza Schetyny na marszałka Sejmu i jednocześnie pełniącego obowiązki głowy państwa powstaje wakat na stanowisku przewodniczącego klubu. To z kolei oznacza, że całe prezydium poda się do dymisji i zostaną wybrane nowe władze.
Według Małgorzaty Kidawy-Błońskiej wybór nowych władz klubu będzie dobrym momentem na weryfikację i wyrażenia zastrzeżeń do jej członków, w tym do lubelskiego posła:
Również wiceprzewodniczący klubu Waldy Dzikowski podkreśla, że styl uprawiania polityki przez Janusza Palikota mu nie odpowiada:
Wypowiedzi Janusza Palikota spotkały się również z odzewem eurodeputowanych PO. Filip Kaczmarek zapowiedział wniosek do sądu koleżeńskiego o wykluczenie Janusza Palikota z Platformy. Z kolei do zawieszenie Janusza Palikota w prawach członka wzywa europoseł Bogusław Sonik. Wniosek o wykluczenie lubelskiego posła z prezydium klubu złożył także senator Marek Trzciński.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
