Elżbieta Jakubiak (PJN) o działaniach rządu w sprawie katastrofy smoleńskiej
migracja
migrator migrator
19.01.2011
Elżbieta Jakubiak podkreśliła w Sejmie, że podczas dzisiejszej debaty premier Donald Tusk powinien przedstawić raport w sprawie bieżącej sytuacji państwa.
Elżbieta Jakubiak podkreśliła w Sejmie, że podczas dzisiejszej debaty
premier Donald Tusk powinien przedstawić raport w sprawie bieżącej
sytuacji państwa. W ocenie posłanki PJN w obliczu katastrofy smoleńskiej
zostały pokazane słabości państwa i jego instytucji, za co winę ponosi
rząd.
Posłanka PJN zaapelowała do Donalda Tuska o zaangażowanie w tę
sprawę. Przypomniała, że premier powinien wykazać podobną energię do
tej, którą Tusk okazał podczas obrony ministra Cezarego Grabarczyka.
Elżbieta Jakubiak wyraziła również nadzieję, że premier weźmie na siebie
odpowiedzialność za całą sytuację i stanie przed Sejmem prezentując
konkretny plan działań w sprawie naprawy państwa.
Elżbieta Jakubiak
uważa, że wystąpienie premiera Tuska nie dało odpowiedzi na pytania
dotyczące śledztwa w sprawie smoleńskiej katastrofy. Zdaniem posłanki
PJN szef rządu nie odniósł się również do sytuacji wewnętrznej i
zewnętrznej. Jakubiak przypomniała, że podczas ostatnich debat
podnoszono tematy dotyczące stanu państwa, którego dotyka coraz więcej
kryzysów. W jej ocenie dzisiejszy raport premiera powinien podsumować 3
lata rządów PO-PSL. W tym dokumencie powinny się znaleźć słowa
podsumowujące starania rządu w sprawie poprawy sytuacji.
Elżbieta
Jakubiak podkreśliła, że nasz rząd zaserwował "gorzką pigułkę"
bezradności państwa. Dodała, że zarówno szef rządu, jak i jego
ministrowie milczeli wtedy, gdy trzeba było zabrać głos. Przypomniała
nieobecność Donalda Tuska podczas odczytywania przez kierownictwo MAK
raportu w sprawie katastrofy z 10 kwietnia. Posłanka PJN negatywnie
oceniła również wypowiedzi premiera i członków rządów, które mogły
zostać odczytane jako bagatelizowanie tej tragedii.
Elżbieta
Jakubiak zarzuciła naszym władzom pasywność działań wobec partnerów z
Rosji. W jej ocenie premier zachował się w sposób zły, zaraz po
tragedii. Według jej opinii nie mogło dojść do sytuacji, w której szef
rządu nie przybył do Smoleńska tuż po katastrofie. Polityk PJN uważa, że
nie zrobiono nic aby przekonać do naszych racji opinię międzynarodową
za co personalnie odpowiada minister Radosław Sikorski.
Informacyjna Agencja Radiowa/lm/K.P.