Ustawa o działalności leczniczej przyjęta przez Sejm

Sejm przyjął ustawę o działalności leczniczej, wraz z poprawką dotyczącą samozatrudnienia pielęgniarek.  Głosowało 428  posłów, za przyjęciem ustawy było 251, przeciw głosowało 173  posłów.
Ustawa ta zmienia zasady organizacji systemu ochrony zdrowia i zasady funkcjonowania podmiotów prowadzących działalność leczniczą. Dopuszcza  fakultatywne przekształcanie szpitali z SP ZOZ w spółki prawa handlowego. Wzmacnia też nadzór i odpowiedzialność organów założycielskich nad sytuacją finansową szpitali, których są właścicielami. Samorządy, które nie przekształcą szpitali w spółki będą musiały pokrywać ich ujemne wyniki finansowe. Nowe szpitale będą mogły być tworzone tylko jako spółki.
Podczas czwartkowej debaty w Sejmie PO zaproponowała kontrowersyjną poprawkę zakładającą zatrudnianie pielęgniarek w szpitalach tak jak lekarzy - zarówno na umowę o pracę i na podstawie umów cywilnoprawnych. Komisja zdrowia poparła poprawkę w czwartek wieczorem.
Pielęgniarki z OZZPiP protestują, cześć z nich spędziła noc na galerii dla gości w Sejmie.
Dorota Gardias, szefowa OZZPiP  uważa,  że "samozatrudnienie nie jest dobre w żadnym zawodzie".
Tymczasem grupa pielęgniarek, także obecnych w Sejmie, pracujących już na kontraktach, ma odmienne stanowisko od reprezentowanego przez OZZPiP. Pielęgniarki te stwierdziły, że "OZZPiP nie reprezentuje całego środowiska zawodowego, a nawet więcej, nie działa w jego interesie". Odpowiadając na pytania posłów wiceminister zdrowia, Jakub Szulc podkreślił, że ustawa dopuszcza obie formy zatrudnienia.
Poseł Bolesław Piecha /PiS/ uznał, że ta ustawa otwiera drogę do niekontrolowanej prywatyzacji polskich szpitali.
Ustawa trafi teraz do Senatu.

/IAR/ Elżbieta Mamos