Trzy powyborcze scenariusze.
migracja
migrator migrator
10.10.2011
Zmniejszający się elektorat Prawa i Sprawiedliwości to najbardziej zaskakujące zjawisko tegorocznych wyborów do Sejmu - uważa doktor Olgierd Annusewicz z Ośrodka Analiz Politologicznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Zmniejszający się elektorat Prawa i Sprawiedliwości
to najbardziej zaskakujące zjawisko tegorocznych wyborów do Sejmu -
uważa doktor Olgierd Annusewicz z Ośrodka Analiz Politologicznych
Uniwersytetu Warszawskiego.
Zdaniem politologa przyczyną może być
nieudana zmiana wizerunku partii.
Według Annusewicza wierność wyborców prawicy zaczyna być przez nich
samych kwestionowana, ale odpływ wyborców w perspektywie czterech lat
nie będzie zbyt duży. Prawo i Sprawiedliwość będzie jednak podejmowało
próby scalania elektoratu - przewiduje ekspert.
W jego opinii wynik
wyborów to także kryzys Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Grzegorza
Napieralskiego. Polska lewica uległa rozproszeniu, a jej elektorat
podzielił się na dwie części. Wyborcy PiS-u to osoby popierające
lewicowy program socjalny, z kolei Ruch Poparcia Palikota to lewicowa a
zarazem bardzo liberalna koncepcja państwa świeckiego. Kilka procent
jakie udało się zdobyć Sojuszowi Lewicy Demokratycznej to najbardziej
twardy elektorat.
Politolog podziela opinię Aleksandra Kwaśniewskiego, że mogą to być ostatnie wybory, w których SLD przekroczył próg wyborczy.
Z kolei mocna pozycja Janusza Palikota to bardzo powolny początek sekularyzacji (zeświecczenia - przp. red.) - ocenia Olgierd Annusewicz.
Jego
zdaniem nie jest to duży ruch społeczny, ale zdobyte prawie 10 procent
głosów poparcia może przełożyć się na konkretne mandaty i siłę głosów z
jaką Janusz Palikot będzie nawoływał do realizacji swoich postulatów.
Trzy powyborcze scenariusze.
Ekspert
przewiduje trzy możliwe scenariusze powyborczych koalicji. Pierwsza -
to rząd PO i PSL z kilkoma posłami z Ruchu Poparcia Palikota.
Najmniej prawdopodobna i jednocześnie najtrudniejsza byłaby koalicja
trzech partii, ale jak zaznacza politolog korzystna z punktu widzenia
Platformy. Najciekawszy scenariusz - to koalicja PO z Januszem
Palikotem.
Zmusiłoby to Janusza Palikota do odejścia od retoryki
kabaretowej i pokazało czy jest poważnym politykiem. Zależałby od tego
wynik jego partii w kolejnych wyborach parlamentarnych.
Wstępne wyniki wyborów.
Według
wstępnych wyników, po podliczeniu ponad 93 procent głosów wybory
wygrała Platforma Obywatelska uzyskując 38,96 procent poparcia. Na
kolejnych miejscach znalazły się PiS z 30,03 procent, Ruch Palikota z
9,94 procent, PSL z 8,55 i SLD z 8,19.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/ Tomasz Dziedzic/zr