W wyborach do parlamentu Warszawie zwyciężyła Platforma
Obywatelska. W pojedynku gigantów - Donald Tusk kontra Jarosław
Kaczyński - lepszy okazuje się premier: Z cząstkowych danych PKW wynika,
że na Donalda Tuska głosowało nieco ponad 35 % wyborców. To 80% głosów,
oddanych w okręgu Warszawa na Komitet Platformy Obywatelskiej. Na
Jarosława Kaczyńskiego głosowało prawie 22% wyborców - i tak jak premier
- zgarnął 4 z 5-ciu głosów, oddanych na Prawo i Sprawiedliwość.
Trzeci
wynik w tym okręgu osiągnął Janusz Palikot, na którego głosowało 9%
wyborców. Ryszard Kalisz - z pierwszego miejsca na liście SLD -
przekroczył 5%.
Poniżej średniej krajowej wypadło w stolicy
Polskie Stronnictwo Ludowe. Na "Jedynkę" z PSL - Władysława Kozakiewicza
- głosował w stolicy tylko co 20-ty wyborca. Lepiej wypadł Paweł
Poncyljusz, który zebrał 2,5 % głosów. Nic mu to jednak nie daje, gdyż
Polska Jest Najważniejsza - z wynikiem poniżej 3 procent - nie wejdzie
do Sejmu.
W Okręgu Warszawskim numer 2 w Sejmie prawie na pewno
powinni się znaleźć Andrzej Halicki i Dariusz Rosati z Platformy,
Mariusz Błaszczak i Ludwik Dorn z PiS-u i Katarzyna Piekarska z SLD. Do
rozdania jest tam 12 mandatów. O obsadzie kolejnych będzie decydowała
skomplikowana matematyka, związana z ordynacją wyborczą.
IAR/K.Szwarbuła/zr