Kwalifikacje do Mistrzostw Europy 2008 rozpoczęły się 16 sierpnia 2006, a skończyły 24 listopada 2007. Reprezentacje Austrii i Szwajcarii, jako gospodarzy turnieju, automatycznie otrzymały prawo do gry w finałach. Dla Austrii był to debiut w turnieju finałowym.
50 zespołów podzielono na 7 grup 7-zespołowych z wyjątkiem grupy A (8-zespołowej), do finałów awansują po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy. Nie rozgrywano więc żadnych baraży, jak poprzednio.
Biało-czerwoni w eliminacjach grali w grupie A wraz z Portugalią, Serbią, Finlandią, Belgią, Armenią, Azerbejdżanem i Kazachstanem. Zespół prowadzony przez Holendra Leo Beenhakkera niespodziewanie wygrał grupę w dość niebywałych okolicznościach. Reprezentacji Polski zdarzyły się takie wpadki, jak porażka z Finlandią u siebie (1:3), czy Armenią na wyjeździe (0:1), ale też spektakularne sukcesy, jak zwycięstwo z Portugalią na Stadionie Śląskim w Chorzowie (2:1), czy remis z tą samą drużyną na wyjeździe (2:2). Polacy zgromadzili łącznie 28 punktów i zajęli pierwsze miejsce w tabeli, za drugą Portugalią - 27 punktów, trzecią Serbią - 24 punkty i czwartą Finlandią również 24 punkty.
Był to pierwszy w historii awans polskiej kadry narodowej do turnieju głównego mistrzostw Europy. Wielka w tym zasługa Euzebiusza Smolarka, który zdobył w kwalifikacjach najwięcej goli w tej grupie - aż 9 trafień. Wyprzedził zatem nawet samego Cristiano Ronaldo, który zaliczył 8 bramek.
Z pozostałych grup awansowały ekipy: Włoch, Francji, Grecji (obrońcy tytułu), Turcji, Czech, Niemiec, Chorwacji, Rosji, Hiszpanii, Szwecji, Rumunii i Holandii.
Euro 2008 rozegrano w czterech miastach Austrii - Wiedniu, Klagenfurcie, Salzburgu, Innsbrucku oraz czterech miastach w Szwajcarii - Genewie, Bazylei, Bernie i Zurychu.
Drużyny podzielono na cztery grupy, jak dotychczas, z których pierwsze dwa zespoły awansowały do ćwierćfinału. Z grupy A wyszły drużyny Portugalii i Turcji. Ku rozpaczy fanów ze Szwajcarii - odpadła ich ekipa współgospodarzy turnieju, a także drużyna Czech.
W grupie B zdecydowanie najlepsze okazały się ekipy Niemiec (9 punktów) i Chorwacji (6 punktów). Po jednym punkcie zdobyła druga ekipa współgospodarzy - Austria oraz zespół reprezentacji Polski. Biało-czerwoni w pierwszy meczu przegrali 0:2 z Niemcami, potem zremisowali 1:1 z Austrią, by na koniec stracić szansę na awans po porażce z Chorwacją 0:1.
W grupie C bezkonkurencyjna okazała się Holandia, a wraz z nią awans wywalczyli Włosi. Odpadły ekipy Rumunii i Francji.
Stawkę uzupełniły Hiszpania i Rosja z grupy D. Z turniejem pożegnały się Szwecja i obrońcy tytułu - Grecy, którzy nie zdołali w tym turnieju wywalczyć choćby jednego punktu.
W pierwszym ćwierćfinale mieliśmy kapitalny pojedynek Portugalii z Niemcami, którzy ostatecznie wygrali piłkarze Joachima Loewa 3:2. W drugim ćwierćfinale nieoczekiwanie odpadli Chorwaci, którzy po remisie w 1:1 z Turcją odpadli w seriach rzutów karnych (1:3). Ekipa z Bałkanów jeszcze na minutę przed końcem dogrywki prowadziła 1:0 po golu Nikoli Kalinicia, ale w 122. minucie - doliczonym czasie dogrywki remis, który później przekuty został w zwycięstwo zapewnił Turkom - Semih Senturk. Kolejną sensacją było odpadnięcie ekipy Holandii z Rosją. W regulaminowym czasie "Pomarańczowym" udało się uratować remis na cztery minuty przed końcem, gdy na 1:1 trafił Ruud van Nistelrooy. Jednak w dogrywce lepsi okazali się piłkarze ze Wschodu, prowadzeni zresztą przez Holendra - Guusa Hiddinka. Najpierw Dmitrij Torbinski, a potem Andrej Arszawin pokonali bramkarza "Pomarańczowych", by awansować do półfinału. W ostatnim meczu 1/4 finału Hiszpanie po bezbramkowym remisie z Włochami wygrali w rzutach karnych 4:2.
W półfinale znów ze świetnej strony pokazali się Turcy, którzy prowadzili wyrównany bój z faworyzowanymi Niemcami. jednak gol w ostatniej minucie meczu Philippa Lahma na 3:2 pozbawił ich nadziei na grę w finale. W drugim pojedynku tej fazy Hiszpanie nie dali szans ekipie Rosji, którą ograli 3:0.
Finał na stadionie Ernsta Happela w Wiedniu również rozstrzygnęli na swoja korzyść piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego. Do sukcesu podopiecznym Luisa Aragonesa wystarczył gol Fernando Torresa z 33. minuty spotkania. Królem strzelców turnieju został natomiast inny Hiszpan - David Villa z 4. trafieniami na koncie.
Był to drugi sukces reprezentacji Hiszpanii w mistrzostwach Europy. Wcześniej zdobywali trofeum w 1964, gdy byli gospodarzami turnieju. Blisko byli też w 1984 roku, ale wówczas przegrali w finale z Francją.