Mimo porażki 1:2 w pierwszym meczu z Holandią, gra polskiej kadry zasłużyła na wiele pochwał. Jednoznacznymi faworytami byli "Oranje", a Polacy grali bez swojej największej gwiazdy, Roberta Lewandowskiego. Mimo to, starcie było bardzo wyrównane i dające podopiecznym Michała Probierza nadzieje na awans do 1/8 finału.
Aby to osiągnąć, kluczowy będzie drugi mecz grupowy z reprezentacją Austrii, która również przegrała pierwszy pojedynek (0:1 z Francją). Spotkanie odbędzie się w piątek (21 czerwca) o 18.00 na Olympiastadion w Berlinie.
O nastrojach i stanie przygotowań do kluczowego spotkania, na konferencji prasowej opowiadają Michał Probierz i bramkarz Wojciech Szczęsny.
- Mam dobre wspomnienia z ostatnich meczów z Austrią. Zagraliśmy wtedy dobre eliminacje, awansowaliśmy na mistrzostwa Europy. To były dwa bardzo ciężkie mecze z zespołem, który jest bardzo agresywny, ale poradziliśmy sobie wtedy całkiem nieźle i mamy nadzieję, że jutro uda nam się to powtórzyć - mówił bramkarz Wojciech Szczęsny.
Pytany o gwiazdy z ekipy rywali mówił. - Marko Arnautović to świetny napastnik, gra od kilku lat w Serie A, zawsze robił na mnie duże wrażenie. Ale nie skupiałbym się na indywidualnościach Austriaków, bo cała ich drużyna jest groźna. Nie będzie tak, że skupimy się na jednym zawodniku, tylko będziemy chcieli zagrać jak najlepiej jako zespół, żeby nasze wartości, jako drużyny, pozwoliły nam zwyciężyć - wyjaśniał Szczęsny.
- Życzyłbym sobie, żebym miał jak najmniej pracy w meczu z Austrią, choć w meczu z Holandią też nie miałem wyjątkowo dużo sytuacji. Na pewno teraz wygląda to inaczej niż 18 czy 24 miesiące temu. Wiadomo, że taki styl gry premiuje grę bramkarzy, ale nie bawiłbym się w zgadywanie jak ten mecz z Austrią będzie wyglądał. Ocenimy go po jego zakończeniu- dodał polski bramkarz.
Wojtek Szczęsny pytany o ocenę meczu z Holandią mówił, że ma w sobie coś takiego, że nigdy nie będzie do końca zadowolony. - To znaczy będę w pełni zadowolony, jak wygramy mistrzostwa Europy. Pomimo porażki w pierwszym meczu, jestem nastawiony pozytywnie. dzięki temu, że grupa, jaką udało się nam stworzyć w ostatnich miesiącach sprawia, że chce się tu być. A przyjechać do Niemiec na dwa tygodnie i wrócić do domu, to mi się troszkę nie chce. Ta grupa jest w stanie powalczyć o coś więcej. Jutro jest dla nas mały finał.
Euro 2024 w specjalnym serwisie PolskieRadio.pl/Euro 2024 i na antenach Polskiego Radia, które jest Oficjalnym Nadawcą Radiowym
Kiedy mecze Polaków na Euro 2024?
<<< TERMINARZ I WYNIKI EURO 2024 >>>
Polacy rozpoczęli udział w Euro 2024 od starcia z Holandią (16 czerwca, Hamburg) >>> CZYTAJ WIĘCEJ
Potem zmierzą się z Austrią (21 czerwca, Berlin)>>> CZYTAJ WIĘCEJ
Mecz z Francją (25 czerwca, Dortmund) >>> CZYTAJ WIĘCEJ
Awans do 1/8 finału wywalczą po dwa zespoły z każdej grupy i cztery reprezentacje z trzecich miejsc.
Grupy Euro 2024
Czytaj także:
kp