Euro 2024

Euro 2024. Szymon Marciniak przedwcześnie zakończy turniej? Sensacyjne doniesienia

Ostatnia aktualizacja: 25.06.2024 17:09
Według informacji Rafała Rostkowskiego, sędziowskiego eksperta TVP Sport, Szymon Marciniak oraz Włoch Daniele Orsato, w ostatnich latach uważani za najlepszych arbitrów na świecie, mieliby zostać odesłani do domów już po fazie grupowej Euro 2024.
Szymon Marciniak prowadził na Euro 2024 mecz Belgii z Rumunią
Szymon Marciniak prowadził na Euro 2024 mecz Belgii z RumuniąFoto: KIRILL KUDRYAVTSEV/AFP/East News

Szymon Marciniak uważany jest przez wielu za najlepszego sędziego na świecie. Polski arbiter prowadził już finały mistrzostw świata (2022) i Ligi Mistrzów (2023). Do kompletu brakuje mu sędziowania decydującego meczu mistrzostw Europy.

Koniec Euro dla Marciniaka? Sensacyjne wieści

Na Euro 2024 sędzia z Płocka prowadził jeden mecz, w którym Belgowie wygrali z Rumunami (2:0). Szymon Marciniak zebrał dobre recenzje, więc informacje o odesłaniu go do domu już po fazie grupowej brzmią sensacyjnie. Wydawało się, że Polak jest pewniakiem, by prowadzić spotkania także w fazie pucharowej.

Według Rafała Rostkowskiego, byłego sędziego, a obecnie eksperta TVP Sport, na odsunięcie Marciniaka, a także Włocha Daniele Orsato, dla którego Euro 2024 jest ostatnim turniejem w karierze, naciskają Niemcy.

"Z kuluarów Euro 2024 słychać głosy, że Szymon Marciniak i Daniele Orsato mogą już pakować się do domu. Miałby to być skutek słabszego występu Włocha i jego niekorzystnych dla Niemców decyzji w meczu ze Szwajcarią, a dla Marciniaka miałaby to być konsekwencja decyzji sędziowskich z meczu Real Madryt – Bayern Monachium" - napisał były arbiter na portalu sport.tvp.pl.

O co chodzi Niemcom? Wciąż mają pretensje

Nasi zachodni sąsiedzi najwyraźniej wciąż nie mogą pogodzić się z sytuacją z rewanżowego meczu półfinałowego Ligi Mistrzów, w którym "Królewscy" ograli monachijczyków 2:1.

Chodzi o sytuację z doliczonego czasu drugiej połowy. Jeden z asystentów Marciniaka Tomasz Listkiewicz zasygnalizował spalonego w akcji, która zakończyła się trafieniem do siatki Matthijsa De Ligta. Szymon Marciniak błyskawicznie przerwał grę, więc gol Holendra nie został uznany. Telewizyjne powtórki nie przesądzały jednoznacznie, czy polscy sędziowie mieli rację, choć raczej można przychylić się do ich interpretacji.

Zarówno piłkarze Bayernu, jak i niemieckie media krytykowały wówczas polskich arbitrów. Trzeba jednak pamiętać, że o obsadzie sędziowskiej meczów turnieju o mistrzostwo Europy zadecyduje Komisja Sędziowska UEFA. Pozostaje mieć nadzieję, że europejska centrala piłkarska nie ugnie się pod naciskiem gospodarzy turnieju.

<<< TERMINARZ I WYNIKI EURO 2024 >>>

Euro 2024 w specjalnym serwisie PolskieRadio.pl/Euro 2024 i na antenach Polskiego Radia, które jest Oficjalnym Nadawcą Radiowym

Grupy Euro 2024
Grupy Euro 2024
         
         
Lotto baner

Czytaj także:

/empe