Euro 2024

Euro 2024. Zbigniew Boniek wskazał problem polskiego futbolu. "Mam o to pewne pretensje"

Ostatnia aktualizacja: 15.07.2024 09:30
Zbigniew Boniek podsumował na antenie radiowej Jedynki zakończone w niedzielę Euro 2024. Wiceprezes UEFA jest rozczarowany postawą reprezentacji Polski podczas turnieju i wskazuje, co należy zmienić, by w przyszłości Biało-Czerwoni mogli zaprezentować się z lepszej strony.
Zbigniew Boniek
Zbigniew BoniekFoto: PAP/Leszek Szymański

Po tytuł mistrzów Europy sięgnęli Hiszpanie, którzy w finale turnieju pokonali Anglików 2:1. Choć nagrodę MVP turnieju przyznano Rodriemu, prawdziwą furorę zrobił 17-letni Lamine Yamal.

- Yamala może pozazdrościć im cała Europa. Rzadko zdarza się taki talent w tak młodym wieku - przyznał na antenie radiowej Jedynki były prezes PZPN.

Co poszło nie tak? Boniek diagnozuje problem

Próżno szukać zachwytów nad polską kadrą, która jako pierwsza odpadła z Euro 2024. Trener Michał Probierz zapowiedział, że podczas turnieju dopiero "położono fundamenty" pod nową drużynę. Boniek liczy, że tak właśnie się stanie, choć przyznaje, że przed selekcjonerem stoi trudne zadanie.

- Ciężko żyć ciągle przeszłością, ale chciałoby się mieć lepszą kadrę. W trudnych czasach odrobinę rozpieszczaliśmy kibiców wraz z kolegami z reprezentacji. Trochę smutno, że ostatnio prawie nigdy nie odgrywamy na wielkich imprezach dużej roli. Mam nadzieje, że słowa Probierza znajdą odzwierciedlenie w przyszłości. Praca selekcjonera różni się od tej w klubie, gdzie ma się zawodników na co dzień - ocenił.

Probierz rozpoczął proces odmładzania zespołu. Boniek podkreśla, że ten element w polskim futbolu szwankuje.

- Proces wprowadzania młodych zawodników jest trudny i wymagający. Są z nim u nas problemy. Chcemy być bardzo szybko bogaci, nie koncentrujemy się na tym co jest tu i teraz. Często też menadżerowie "podpuszczają" zawodników, a ci nieraz zbyt mało od siebie wymagają - twierdzi.

Byłej gwieździe Juventusu Turyn i AS Romy nie podobało się także zachowanie Polaków po odpadnięciu z Euro 2024.

- Tuż po meczu z Francją, po którym odpadliśmy, zawodnicy byli zadowoleni, robili sobie zdjęcia. Mam do nich o to pewne pretensje - od razu po zakończeniu przegranego turnieju byli "happy" - dziwił się popularny "Zibi".

"Lewandowski lepszy już nie będzie"

Boniek nie wierzy również, by kapitan kadry Robert Lewandowski wrócił do dawnej formy, ale przyznaje, że napastnik Barcelony jest wzorem profesjonalizmu.

- Robert Lewandowski jest już po drugiej stronie rzeki, ale dba o siebie, chce strzelać bramki. Na pewno jednak już nie zobaczymy go w tej formie co w wieku 28-30 lat. Teraz zawodnicy mają swoich fizjoterapeutów, osteopatów, co pozwala wydłużyć karierę - wylicza.

Posłuchaj
10:05 Zbigniew Boniek po Euro 2024.mp3 Zbigniew Boniek podsumowuje finał Euro 2024. "Stawiałem na Hiszpanów"

<<< WYNIKI EURO 2024 >>>

Euro 2024 na antenach Polskiego Radia i w specjalnym serwisie polskieradio.pl/Euro2024

Czytaj także:

bg/PR1

Czytaj także

Lamine Yamal wziął Euro 2024 szturmem. Namaszczony przez Messiego znów spotka się z Leo

Ostatnia aktualizacja: 15.07.2024 07:51
Lamine Yamal w przeddzień finału Euro 2024 skończył zaledwie 17 lat, to był jedną z największych gwiazd tej imprezy. Na początku swojej kariery młodzian zapowiada się na epokowy talent. Internauci, przypominając zdjęcie z 2007 roku, żartowali, że na swojego następcę namaścił go sam Leo Messi, z którym młody Hiszpan zmierzy się teraz w pojedynku mistrzowskim.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Euro 2024. UEFA wybrała MVP turnieju. Nagroda trafiła w ręce Hiszpana

Ostatnia aktualizacja: 15.07.2024 08:10
Hiszpan Rodri z drużyny mistrzów Europy został uznany za najlepszego piłkarza zakończonego w niedzielę w Berlinie turnieju o prymat na Starym Kontynencie. W finale jego drużyna wygrała z Anglią 2:1.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Euro 2024. Kapitalna druga połowa Hiszpanów. Trener ujawnił, co powiedział piłkarzom w przerwie

Ostatnia aktualizacja: 15.07.2024 08:26
Trener reprezentacji Hiszpanii Luis de la Fuente nie ukrywał radości po zwycięstwie nad Anglią 2:1 w Berlinie w finale mistrzostw Europy. "Z każdym dniem jestem coraz bardziej dumny z piłkarzy" - przyznał. A strzelec jednego z goli Nico Williams dodał: "Teraz ruszamy po mistrzostwo świata".
rozwiń zwiń