Pochodzą ze wschodniej części Londynu. Spotkali się na południu, na festiwalu w Glastonbury (2003). Simon Taylor-Davis leżał na podłodze i kiedy otworzył oczy... z mgły wyłonił mu się James "Magnifique!" Righton.
Od początku chcieli grać pop i zostać jednymi z największych. W pewnym momencie wpadli na ciekawy pomysł – wymyślenia własnego gatunku i ogłoszenia się samozwańczymi królami na tym polu. Tak powstał new rave – ich żart został podchwycony nie tylko przez fanów, ale także poważane czasopisma muzyczne.
Zespół założyli całkiem niedawno, bo w listopadzie 2005 roku. Już rok później, w marcu 2006, wypuścili na siedmiocalowym winylu swój pierwszy singiel "Gravity’s Rainbow". Znalazł się tam także cover zespołu Kicks Like A Mule - "The Bouncer". Nakład 500 płyt rozszedł się błyskawicznie i Klaxons wiedzieli, że przyszedł na nich czas, bo tak naprawdę na scenie nie było nikogo podobnego do nich. Skarżyli się, że wszystkie nowe zespoły próbują powtórzyć sukces Libertines, nie robiąc nic oryginalnego.
W czerwcu 2006 pojawił się drugi singiel pt. "Atlantis To Interzone". Często grany w stacjach radiowych, niestety przez prezenterów równie często źle czytany tytuł ("Atlantic/Atlantis to Interscope"), osiągnął niemały sukces. Przyszedł czas na poważniejsze wydawnictwa i już w październiku na półkach pojawiła się pierwsza epka zespołu "Xan Valleys".
Ciągłe przesiadywanie w studiu, przerywane przez mnóstwo koncertów, dało owoce. Pierwszy singiel z debiutanckiej płyty - "Golden Skans" (wydany w styczniu 2007) uplasował się na tydzień przed premierą na 14. miejscu listy UK Singles. Zaraz po premierze krążka wskoczył na zaszczytne 7. miejsce. Zaraz po występie w BBC Radio 1 Live Lounge wydali kolejnego singla pt. „It’s Not Over Yet”. Nie zapomnieli o swoich zapowiedziach co do popowego grania i na drugiej stronie winyla zamieścili cover utworu Justina Timberlake’a "My Love".
"It's not over yet"
Wreszcie nadszedł czas na długo oczekiwaną płytę długogrającą. "Myths Of The Near Future" okazał się być tym, czego nie tylko londyńska, ale i światowa scena potrzebowały. Popularność krążka była ogromna, nic więc dziwnego, że zaraz po premierze znalazł się na drugim miejscu UK Albums Chart i utrzymał się na liście przez kolejne 42 tygodnie. Prestiżowa nagroda Mercury, nominacje w dwóch kategoriach do BRIT Award i aż cztery do NME – czego chcieć więcej?
https:\/\/www.polskieradio.pl/muzyka/plyty/rock/artykul38897.html/
https:\/\/www.klaxons.net/
https:\/\/www.myspace.com/klaxons
https:\/\/www.lastfm.pl/music/Klaxons/