Fot. Wikipedia
A znalezienie wówczas żywego organizmu, któremu pseudonim ten nic by nie mówił, graniczyło z cudem, nawet w rezerwacie przyrody na Półwyspie Kamczatka. I nic w tym dziwnego, bowiem Shawn Carter ze swoim przebogatym katalogiem różnorakiej działalności muzyczno-biznesowej jest w stanie dotrzeć dosłownie wszędzie i nigdy też nie przejdzie niezauważony.
Od przeszło 12 lat człowiek ten okupuje tron wielkiego mocarstwa Rap, a jego drogę na szczyt najlepiej określają powiedzenia: "from zero to hero" ("od zera do milionera"). W dzieciństwie opuszczony przez ojca, odebrał typowe uliczne wychowanie w nowojorskim getcie. Tam też, wraz z innymi kolegami ze szkoły, znanymi dziś jako AZ, Busta Rhymes czy Ś.P. The Notorious B.I.G., podejmował pierwsze próby rapowania. Szerszej publiczności dał się poznać pod koniec lat 80. u boku rapera Jaz-O, z którym występował m.in. w klipach do utworów "The Originators" oraz "Hawaiian Sophie". Jednocześnie zdobywał szacunek ludzi ulicy, wygrywając wiele freestyle'owych bitew. Ten nastoletni chuderlak wyróżniał się jako posiadacz niezwykłej charyzmy, technicznych umiejętności składania rymów, świetnego flow oraz obficie rozbudowanego narządu artykulacyjnego w części zewnętrznej, potocznie zwanego wargami.
W 1996 roku nastąpił prawdziwy przełom w jego karierze, kiedy to nakładem założonego wspólnie z Damonem Dashem labelu Roc-A-Fella Records ukazał się debiutancki krążek "Reasonable Doubt", z miejsca uznany za klasyczny i do tej pory stanowiący jedno z najważniejszych wydawnictw muzyki hiphopowej. Za produkcję odpowiadali tu m.in. DJ Premier, Irv Gotti The Hitmen oraz Clark Kent, a wśród gości znaleźli się Mary J. Blige, Foxy Brown, The Notorious B.I.G., Memphis Bleek. Od tej pory Jay-Z co roku nagrywał kolejną płytę bijącą rekordy popularności i zdobywającą pierwsze miejsca zestawień sprzedaży. Lata 1997-1999 należały do trylogii "In My Lifetime", z której poszczególnych części pochodziły takie przeboje jak "The City Is Mine", "(Always Be My) Sunshine", "Can I Get A...", "Hard Knock Life (Ghetto Anthem)", "Jigga What, Jigga Who", "Big Pimpin", "Girl's Best Friend", "Jigga My Nigga". W tym okresie Hova postawił na bardziej komercyjne, syntetyczne brzmienie i zgarniał cykające bity od najmocniej rozchwytywanych hit-mejkerów, jak Swizz Beatz, Jermaine Dupri, Erick Sermon, Kid Capri, The 45 King, Rockwilder oraz budujący dopiero swoją wielką markę w show-biznesie Timbaland. Lista artystów, jacy wspomagali w tym czasie Cartera na mikrofonie oraz zapraszali go do współpracy przy swoich projektach jest długa i imponująca, co by wymienić tylko Blackstreet, DMX, Too Short, Mariah Carey, Dr. Dre. W latach 2001-2002 Jay zdobywał listy przebojów singlami z obu części "The Blueprint", jak "Izzo (H.O.V.A.)", "Girls, Girls, Girls", "Excuse Me Miss", "Hovi Baby" oraz pierwsza gorąca kolaboracja z przyszłą żoną Beyonce Knowles, "'03 Bonnie & Clyde".
"Jaz-O - The Originators Feat. Jay-Z"
W ciągu następnych dwóch lat Carter zaprosił do współtworzenia piosenkarza r’n’b R. Kelly’ego, w duecie z którym nagrał krążki: "The Best Of Both Worlds" oraz "Unfinished Business". Spotkały się one z nieco gorszym przyjęciem od solowych wydawnictw obu tych panów. Nie miało to jednak żadnego wpływu na podjęcie przez rapera decyzji o zakończeniu swej kariery wraz z ukazaniem się wypieszczonego krążka "The Black Album". Zaledwie rok później podjął współpracę z grupą Linkin Park, owocem czego były mash-upy zebrane na "Collision Course", natomiast już w 2004 roku Hova wycofał się ze swojej wcześniejszej deklaracji i powrócił do rap gry, oddając do rąk fanów kolejne krążki "Kingdom Come", a następnie "American Gangster".
Aktywność zawodowa i ogromne pasmo sukcesów Shawna Cartera, który w przyszłym roku obchodzić będzie swoje 40. urodziny, imponuje jak mało czyja biografia. Jay-Z oprócz kariery muzycznej jest jednym z najpoważniejszych biznesmenów w Ameryce. Posiada własny, prestiżowy klub nocny 40/40, drużynę koszykarską New Jersey Nets, markę odzieżową Rocawear oraz mnóstwo intratnych kontraktów z wieloma koncernami z każdej możliwej branży.
Jay-Z - "Hardknock Life"
Postać ta wzbudza naturalnie niemałe kontrowersje w show-biznesie. Hova wplątywał się w liczne beefy z innymi raperami, co by wspomnieć tylko ten najgłośniejszy ze swoim głównym rywalem Nasem, zakończony jednak artystyczną przyjaźnią. W ostatnim czasie duże zamieszanie wokół jego osoby związane było z otrzymanym zaproszeniem na festiwal rockowy Glastonbury i nieprzychylnymi z tego tytułu wypowiedziami Noela Gallaghera z zespołu Oasis. Wracając do stwierdzenia z pierwszego akapitu, gdziekolwiek Jay-Z się nie pojawi, nigdy nie przejdzie niezauważony. W 2006 roku artysta wystąpił w Polsce w ramach Coke Live Music Festival, co zebrało skrajne opinie - od euforycznych zachwytów do złośliwych żartów, iż lepiej zagrały nawet Sugababes, których koncert został niespodziewanie odwołany. Już niebawem Shawn Carter dostarczy nam nowych emocji, kiedy to pojawi się na Heineken Open'er Festival w Gdyni.
(nk)
https:\/\/www.jay-z.com/
https:\/\/www.myspace.com/jayz
https:\/\/www.lastfm.pl/music/Jay-Z/