Kooks, The
Ostatnia aktualizacja:
19.02.2009 11:26
Profesorowie The BRIT School For Performing Arts & Technology powinni otrzymać od brytyjskich wytwórni płytowych medal za wspieranie rozwoju muzyki rozrywkowej i masową produkcję (formowanie?) nowych talentów.
Profesorowie The BRIT School For Performing Arts & Technology powinni otrzymać od brytyjskich wytwórni płytowych medal za wspieranie rozwoju muzyki rozrywkowej i masową produkcję (formowanie?) nowych talentów.
Dość powiedzieć, że wśród absolwentów wspomnianej uczelni, która jako swoją misję stawia przygotowanie utalentowanej młodzieży do funkcjonowania w show-biznesie, znajdują się między innymi Amy Winehouse (zgadzam się, tu poziom przygotowania do bycia gwiazdą może wzbudzać wątpliwości), Leona Lewis, Kate Nash czy Adele. W tym sfeminizowanym towarzystwie męskim rodzynkiem jest Luke Pritchard, założyciel zespołu The Kooks. Luke wziął do ręki gitarę po raz pierwszy, gdy miał 12 lat, rok później założył swój pierwszy zespół, nie dziwi więc, że zdecydował się na edukację w kierunku artystycznym. Po skończeniu wspomnianej The Brit School Luke kontynuował naukę w The Brighton Institute Of Modern Music, gdzie poznał Maxa Rafferty’ego, Hugha Harrisa oraz Paula Garreda, odpowiednio basistę, gitarzystę i perkusistę zespołu The Kooks, który – w założeniu – miał być jedynie projektem realizowanym w związku z zajęciami.
Plany poszły jednak wniwecz, gdy po jednym z pierwszych koncertów, mniej więcej w wakacje 2004 roku, do zespołu zgłosił się przedstawiciel Virgin Records z propozycją podpisania kontraktu. Wytwórnię płytową zauroczyły świetne melodie, opakowane w ciepłe, niewymuszone akustyczne brzmienie nawiązujące do brytyjskiej tradycji spod znaku The Kinks czy The Beatles. Warto zauważyć, że powstanie zespołu i wydanie pierwszego singla "Eddie’s Gun", który z miejsca trafił do pierwszej czterdziestki brytyjskiej listy przebojów (rzecz niebywała jak na debiutantów), dzieli jedynie jedenaście miesięcy.
Chłopcy mieli jednak pecha: ich debiutancka płyta "Inside In/Inside Out" ukazała się tego samego styczniowego dnia 2006 roku co pierwszy album Arctic Monkeys, który z miejsca został obwołany przez dziennikarzy jednym z najważniejszych w historii brytyjskiej muzyki. Stąd też w pierwszych tygodniach debiut The Kooks, niepoparty właściwie promocją w mediach, sprzedawał się na poziomie, który trudno uznać za zadowalający. Mordercze trasy koncertowe oraz wydawane konsekwentnie kolejne single (w tym te najlepiej się sprzedające: "Naive" i "She Moves In Her Own Way", któremu z pewnością pomogła historyjka o tym, że (prawdopodobnie) dokumentuje rozpad związku Luke Pritcharda z Katie Meluą) wywindowały "Inside In/Inside Out" latem 2006 na szczyty brytyjskich list przebojów (płyta utrzymywała się w pierwszej dwudziestce przez ponad pół roku). W sumie album sprzedał się na Wyspach w ilości 1,1 miliona egzemplarzy, a świat dopisał do tej ilości kolejny milion. W 2006 widzowie brytyjskiego oddziału MTV przyznali The Kooks nagrodę dla najlepszego wykonawcy.
Katorżnicza promocja krążka spowodowała jednak rozłam w zespole. Max Rafferty okupił sukces uzależnieniem od narkotyków i alkoholu. Za niestawianie się na próbach i koncertach, a także ucieczki w bliżej nieokreślone miejsca, został parokrotnie zawieszony, wreszcie w styczniu 2008 roku wydano oficjalne oświadczenie o przyjacielskim rozstaniu Maxa i The Kooks. Mimo zawirowań personalnych, w kwietniu 2008 ukazał się drugi album zespołu, "Konk". Płyta zawdzięcza swój tytuł nazwie należącego do Raya Daviesa, wokalisty The Kinks, studia nagraniowego, w którym zarejestrowano materiał na krążek. W październiku 2008 ogłoszono, że Rafferty zostaje ostatecznie zastąpiony przez Petera Dentona, z którym The Kooks kontynuują ogólnoświatowe tournee. Na wydaną w luty 2009 roku składankę z serii "War Child" zespół przygotował przeróbkę utworu Victoria z repertuaru The Kinks.
(mt)