Amy Winehouse zadebiutowała w 2003 roku z krążkiem "Frank". Od początku w jej muzyce wyczuwało się inspiracje starym jazzem i soulem. Dzięki ogromnej popularności albumu wokalistka została nominowana do BRIT Awards w kategorii "Najlepsza solowa artystka", jak również do Mercury Music Prize 2004.
Największe uznanie przyniosła artystce kolejna płyta "Back to black", wydana pod koniec 2006 roku. Stała się ona najbardziej pożądaną płytą zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w Stanach Zjednoczonych. Dotychczas w Anglii sprzedano ponad milion jej egzemplarzy, zaś w USA znalazła się na szóstym miejscy listy sprzedaży Billboard 200.
Przeboje "Rehab", "Back to Black" czy "You know I’m no good" sprawiły, że płyta artystki została po raz kolejny nominowana do BRIT Awards za najlepszy album oraz dla najlepszej solowej artystki. Płyta "Back to Black" dostała również pięć statuetek Grammy, jednak ze względu na problemy z narkotykami piosenkarka nie dostała wizy amerykańskiej i nie mogła odebrać nagród osobiście.
Amy Winehouse będzie największą, spośród dziesięciu zapowiadanych uczestników Art Pop Festivalu w Bydgoszczy. Większość artystów, których nazwiska są na razie utrzymywane przez organizatorów w tajemnicy, pochodzić będzie z zagranicy.
- Odejście od Smooth Festivalu na rzecz Art Pop Festivalu jest poszerzeniem formuły tej imprezy muzycznej. Chcemy, by stała się ona jednym z największych tego typu przedsięwzięć w kraju, trafiającym do większego niż dotychczas kręgu miłośników dobrej muzyki - także dobrego popu - powiedziała Ewelina Krysiak z agencji organizującej festiwal.
Gwiazda zagra 30 lipca na Polanie Różopole, w sercu Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku w podbydgoskim Myślęcinku, dokąd festiwal przeniesiono z Wyspy Młyńskiej. Bilety na festiwal trafią do sprzedaży 26 kwietnia w cenie od 130 do 300 złotych. Wejściówki VIP-owskie będą kosztowały 700 zł.
- W tym roku festiwal będzie trwał od godziny 16. do koło 1 w nocy. W następnych latach z pewnością będzie to już impreza co najmniej dwudniowa - dodała Ewelina Krysiak. Organizatorzy liczą, że na imprezie pojawi się około 15-20 tys. widzów.
PAP, sm