W audycji Bartek Chaciński i Jacek Hawryluk opowiedzieli o swoich 10 wybranych albumach 2010 roku oraz skomentowali niektóre tytuły wytypowane przez słuchaczy HCH.
10. Arcade Fire "The Suburbs"
Jacek Hawryluk: - Miałem strasznie dziwną przygodę z ostatnim Arcade Fire. Kiedyś myślałem, że są tam 3 dobre utwory i że jest dramat. A był taki moment późną jesienią, kiedy właściwie nie mogłem się od tej płyty oderwać i jakby wszystko sobie poukładałem, wszystko zrozumiałem.
Bartek Chaciński: - Jestem pod wrażeniem, jak ten zespół utrzymuje formę. Zmieniając się z płyty na płytę, zachowuje główne elementy swojego stylu. Ten styl jeśli chodzi o muzykę rockową jest rozpoznawalny pod każdym względem.
10. Josephine Foster & The Victor Herrero Band "Los Quatro Muleros"
Nominacja słuchaczy: How To Dress Well "Love Remains"
Jacek Hawryluk: - Wspaniała wokalistka i świetny gitarzysta, jeden z najlepszych, jakich dane było mi widzieć w życiu. Pamiętam, jak weszli do sali Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie. Wyglądali jak zespół południowoamerykański, który gra przy wejściu do metra. Herrero to facet, który (podobnie jak Antony Hegarty) trafia 100 procent nut. Można by go było wydać bez żadnego cięcia.
Bartek Chaciński o płycie How To Dress Well: - I znów echa przeszłości, hauntologia (styl muzyczny polegający na wykorzystywaniu estetyki widm, duchów i dźwięków z dalekiej przeszłości – przyp. red.). Bardzo przyjemne balladowe brzmienie r’n’b.
9. Moon Wiring Club "A Spare Tabby at the Cat's Wedding"
Nominacja słuchaczyL Sufjan Stevens "The Age of Adz"
Bartek Chaciński: - Najpierw zwrócił moją uwagę przedziwny rysunkowy design okładki. Projekt Iana Hodgsona, to kolejny album, na którym Brytyjczyk zapuszcza się w świat dźwięków ze starej telewizji, library music, z kina, z jakichś ścieżek dźwiękowych, zgrywając to wszystko na konsoli Playstation 2. Jestem rozstrzelany jego metodą muzyczną. Znam ten program. Miałem okazję bawić się nim jakieś 10 lat temu. Uważałem, że nie da się zrobić na tym poważnej płyty. Okazuje się, że granicą jest tutaj tylko ludzka wyobraźnia
Jacek Hawryluk: - Gdyby ta muzyka nie była taka staroświecka, można by powiedzieć, że to kosmiczny projekt i muzyka właściwie nie wiadomo skąd. Mamy wrażenie że to jest jakaś taśma odnaleziona z lat 80.
8. Swans "My Father Will Guide My Up A Rope To The Sky"
Nominacja słuchaczy: Joanna Newsom "Have One On Me"
Jacek Hawryluk: - Powrót po latach. Cały czas chce się ich słuchać. Przyjechali do Polski na 2 zupełnie inne koncerty. Ten warszawski był powrotem do mocnego, industrialnego brzmienia. Nie było ballad, piosenek. To brzmiało jak maszyna, która gna do przodu.
"Co z tą Polską?"
Redaktorzy HCH pochylili się też nad kondycją polskiej muzyki w ubiegłych 12 miesiącach.
Bartek Chaciński: - To był dla niej doskonały rok, co widać w listach słuchaczy, w których pojawiło się sporo polskich płyt. Na najwyższym 22. miejscu znalazł się Mikrokolektyw z płytą "Revisit". Niwea - świetna, bardzo prowokacyjna płyta "01" - na miejscu 26. Inne warte zapamiętania krążki to "Western Lands" grupy Kristen, "Monster of Jazz" Pink Freud, "Pętla Bohumina" Neurobota czy "Dziwne dźwięki i niepojęte czyny" Mikołaja Bugajaka wcześniej znanego jako hip-hopowy producent Noon.
Jacek Hawryluk: - Nowe wykonanie preludiów Chopina autorstwa grupy Levity to na pewno jeden z najbardziej wartościowych akcentów Roku Chopinowskiego.
7. John Grant "Queen Of Denmark"
Nominacja słuchaczy: The National "High Violet"
Jacek Hawryluk: - Jedna z najpiękniejszych płyt ostatnich miesięcy, w Polsce niestety niezauważona. Posiada także komercyjny potencjał. Mi przypomina Alan Parson’s Project.
6. Ariel Pink’s Haunted Graffiti "Before Today"
Nominacja słuchaczy: Toro Y Moi "Causers of This"
Bartek Chaciński: - To był dziwny rok. Jeśli chodzi o podróże w przeszłość, osiągnęliśmy chyba apogeum. Co chwila ktoś odkurza stare brzmienia. Ariel Pink także. Płytą "Before Today" dał się poznać szerokiej publiczności. Od wiosny było o nim bardzo głośno. Pink bardzo ciekawie przetwarza wątki z końca lat 70. i 80. z muzyki, którą dałoby się zilustrować jakiś zapomniany program telewizyjny.
5. Demdike Stare “Voices Of Dust”
Nominacja słuchaczy: Pantha Du Prince "Black Noise"
Bartek Chaciński: - Noc to najlepsza pora, żeby słuchać Demdike Stare. Nazwa duetu wzięła się od starej wiedźmy – po angielsku old demdike. W XVII wieku w Anglii wieszano czarownice. A więc epatowanie grozą i taką rytualną, lekko okultystyczną atmosferą jest stale obecne u Demdike Stare.
Ich muzyka ukazywała się przez cały 2010 rok na EP-kach, które teraz wyjdą jako dzieła zebrane zatytułowane "Tryptych".
4. Joanna Newsom "Have One On Me"
Nominacja słuchaczy: Deerhunter "Halcyon Digest"
Jacek Hawryluk: - W pewnym momencie zamówiłem płytę winylową Joanny Newsom, bo myślałem, że znajdę w niej bardziej rozbudowaną sesję fotograficzną, książeczkę czy też cały album. Niestety muzyki też nie ma więcej niż na wersji kompaktowej, ale ta która jest, mi wystarczy na najbliższe miesiące.
Bartek Chaciński: - To w ogóle taka płyta, która wystarcza na bardzo długo. Tyle znakomitych piosenek, można słuchać i słuchać.
Powroty do starej muzyki
Osobną kategorią płyt z 2010, którą omówili prowadzący, są reedycje i kompilacje.
Bartek Chaciński: - Wykrystalizowała się gałąź wytwórni specjalizujących się w reedycjach i kompilacjach starej muzyki. Do Soul Jazz Records, wytwórni, którą często wspominaliśmy w HCH, dołączyła cała paleta nowych – Sublime Frequencies (Omar Suleiman), Finder’s Keepers (muzyka francuska, czeska, francuska), Analogue Africa, Stones Throw Records, Honest Jones Records. Otrzymaliśmy m.in. doskonałe kompilacje minimal wave. Swój renesans od kilku lat przeżywa także muzyka afrykańska. Okazało się, że niesamowite archiwa posiada muzyka perska.
3. Pantha du Prince "Black Noise"
Nominacja słuchaczy: Flying Lotus "Cosmogramma"
Bartek Chaciński o albumie "Cosmogramma": - To bardzo specyficzna płyta. Nie ma sensu jej słuchać pojedynczymi utworami. To jeden bardzo precyzyjny ciąg kompozycji, łączący bardzo różne techniki i stylistyki muzyki elektronicznej.
2. Gil Scott-Heron "I'm New Here" (XL)
Nominacja słuchaczy: Arcade Fire "The Suburbs"
Jacek Hawryluk: - Powrót tego muzyka był dużym zaskoczeniem. Przez lata właściwie się nie zmienił. Gawędziarz, który opowiada proste historie, nic nie zmyśla, bo przeżył tyle i jest obecnie w takim stanie, że może sobie pozwolić na wszystko. Gdy wiosną pojawił się ten album, poświęciliśmy mu w audycji całą godzinę.
1. Emeralds "Does It Look Like I'm Here?"
Nominacja słuchaczy: Ariel Pink’s Haunted Graffiti "Before Today"