„Granda” to muzyczny eklektyzm. Podszyta brudną, rockową energią symfonia dźwięków oraz słów. Słów niebanalnych. W ich pisaniu Monice pomagał Radek Łukasiewicz z Pustek i Jacek Szymkiewicz z Pogodno. Teksty ujmują absurdalnym humorem, oddają hołd poezji Mirona Białoszewskiego i mrugają do przeróżnych konwencji. Podobne „oko” puszcza wokal Moniki. Brodka bawi się własnym głosem, pozwala mu płynąć w nowych kierunkach. Uprawia wokalną ekwilibrystykę. Czasem brzmi jak rozchichotana mała dziewczynka, czasem jak zmysłowa kobieta. Kiedy indziej krzyczy i świadomie wybiera śpiewanie nieczysto, ale z charakterem. Jej wokal przechodzi przez wszystkie rejestry, także emocjonalne.
Monika Brodka zabiera nas w podróż dookoła swojego muzycznego świata, przez który prowadzi nas jak szalony Filias Fogg.Odwiedzamy Francję, Afrykę, Indie, Wielką Brytanię, Australię, wietnamskich imigrantów, którzy przygotowują pyszne zupy pho na warszawskim Stadionie. Kosmopolityzm Brodki idzie jednak z parze z wybrzmiewającą w każdej piosence miłością do muzyki, która wypełniała jej dzieciństwo – do góralskiego folku. Jak mówi Bartek Dziedzic, producent płyty i, wraz z Moniką Brodką, jej współtwórca: „Góralszczyzna ma wiele wspólnego z punk rockiem. To podobna energia i zadzior”.
Granda - najnowsza płyta Moniki Brodki
Muzykę odpowiednio uzupełnia oprawa graficzna płyty. Jej autorem jest znany warszawski rysownik, Bartek Arobal. Wraz z postępami w nagrywaniu płyty, powstawał także film dokumentalny o procesie jej tworzenia.
Lista utworów:
1.Szysza
2.Granda
3.Krzyżówka dnia
4.Sauté
5.Hejnał
6.W pięciu smakach
7.Bez tytułu
8.K.O.
9.Syberia
10. Kropki kreski
11.Excipit
(asz)