Kanadyjska grupa rockowa Arcade Fire wystąpi 24 czerwca w Warszawie na Torwarze. Tym samym spełniły się nadzieje fanów zespołu od wielu lat proszących o zaproszenie Arcade Fire na koncert do Polski. Okazją są 10. urodziny festiwalu Open'er. 10-dniową imprezę zapowiadającą Open'era przygotowuje firma Alter Art, organizator gdyńskiego festiwalu.
Bilety na koncert kosztować będą 124 i 144 złotych. Dla pierwszego tysiąca klubu Alter Artu i zarazem posiadaczy karnetów festiwalowych przygotowano wejściówki w specjalnych cenach: 74 i 64 złotych. Sprzedaż zaczyna się 4 marca.
7-osobowa formacja to jedna z najważniejszych grup alternatywnego rocka ostatniej dekady. Po debiucie płytowym "Funeral" (2004) Arcade Fire stało się flagowym wykonawcą muzycznej sceny kanadyjskiego Montrealu. Pozycję zespołu potwierdziły wydany w 2007 roku album "Neon Bible" i 3 lata później, płyta "The Suburbs”. Inspiracje zespołu sięgają zarówno teatralnego stylu Davida Bowie, opowieści z serca Ameryki Północnej, które znamy z płyt Bruce’a Springsteena (ostatni krążek "The Suburbs" jest albumem koncepcyjnym opowiadającym o amerykańskich przedmieściach), tanecznej nowej fali a la nowojorskie Talking Heads i w końcu dokonań amerykańskiej sceny niezależnej ostatnich 20 lat. Skojarzenia twórczości Arcade Fire z Modest Mouse czy estetyką emo również są uprawnione. A na swojej trzeciej płycie, "The Suburbs” Arcade Fire rozszerzyli swój wachlarz stylistyczny o taneczną elektronikę. Grupa słynie też z doskonałych, efektownych występów na żywo. W lutym 2011 roku zespół za swój ostatni album otrzymał nagrodę Grammy dla najlepszej amerykańskiej płyty 2010 roku.
Na tegorocznym festiwalu Opener (30 czerwca-3 lipca) zagrają Pulp, Wombats, The Streets, Paolo Nutini, Coldplay, M.I.A., Hurts, Cut Copy, Foals, Primus, Caribou, D4D, Fat Freddy's Drop, Paristetris, Abraham Inc. i Youssou N'Dour.
(kow)