Zdaniem serwisu TMZ.com Sean Kingston zderzył się z jednym mostów w Miami podczas surfowania. Do wypadku doszło wczoraj wczesnym wieczorem. Życie piosenkarzowi oraz towarzyszącej mu kobiecie uratował przypadkowy przechodzień. Oboje trafili w stanie krytycznym do pobliskiego szpitala Jackson Memorial.
Sean Kingston to jeden z najbardziej obiecujących amerykańskich artystów pop młodszego pokolenia. Zadebiutował w wieku zaledwie 17 lat singlem "Beautiful Girls" (2007), który natychmiast wywindował go na szczyty list przebojów. Dziś ma już na koncie dwa bestsellerowe albumy.