Afromental: to będzie płyta bez ograniczeń

Trochę Michaela Jacksona, trochę ciężkiego grania, hip hopu i rock’n’rolla - tak muzycy olsztyńskiej formacji reklamowali w Czwórce swój zbliżający się wielkimi krokami trzeci album.

Wakacje to dla Afromental czas wytężonej pracy. Zespół, znany z takich przebojów jak "Radio Song" czy "Pray 4 Love" nie dość, że regularnie koncertuje, to jednocześnie finalizuje swój trzeci album. W ubiegłym tygodniu grupa udostępniła teledysk do utworu "Rollin' With You", pierwszego singla zapowiadającego ten krążek. O piosenkach z płyty muzycy Afromental opowiedzieli w Czwórce:

- Na tę płytę mieliśmy około 40 kawałków. Przyjęliśmy taką zasadę, że musi się to podobać każdemu z nas. I nagle się zrobiło, że mamy 8 piosenek zaakceptowanych na 100% i 12 w rezerwie, reszta poleciała do kosza - opowiadał w audycji Tomson, wokalista grupy. Drugi ze śpiewających członków Afromental, Łozo, dopowiadał, iż dopiero na tym nowym albumie zespół pokaże w pełni swoje możliwości

- Cel nasz od początku był taki, że zespół zaistnieje masowo. Po wydaniu pierwszej płyty, nic wielkiego się nie wydarzyło. Teraz wszyscy mówią, że pierwsza była fajna, ale posłuchali jej dopiero dzięki sukcesowi drugiej. Tak naprawdę dopiero po trzeciej płycie będziemy tam, gdzie chcieliśmy być.

Więcej na temat nowej płyty, która jak zapowiadali goszczący w studiu Łozo, Tomson i Baron  będzie ich koniem trojańskim w świecie show biznesu w dźwięku: "Afromental w Czwórce".