Basowy fundament Jamajki (wywiad)

- Nie interesuje się kalendarzem, chcę po prostu swoją grą dawać ludziom szczęście - z Robertem Shakespearem gwiazdą tegorocznego festiwalu w Ostródzie rozmawiał DJ Maken.

Basista Robert Shakespere oraz bębniarz Sly Dunbar znani całemu światu jako Sly & Robbie to jedni z najbardziej oczekiwanych artystów jedenastego Ostróda Reggae Festiwalu. W ciągu czterdziestu lat swojej działalności ta nierozłączna para zapracowała na miano najpotężniejszej i najpłodniejszej sekcji rytmicznej świata. Szacuje się, że w sumie, jako muzycy i producenci, Sly & Robbie brali udział w nagraniach około dwustu tysięcy utworów.

Na swoim koncie mają współpracę z niemal wszystkimi najważniejszymi zespołami i wokalistami Jamajki takimi jak Denis Brown, Peter Tosh czy Jimi Cliff ale też gwiazdami muzyki pop jak Bob Dylan, Madonna czy Grace Jones.

W czasie sobotniego koncertu w Ostródzie Sly & Robbie, którzy nota bene po raz pierwszy zagoszczą w Polsce, wystąpią z towarzyszeniem wokalisty Juniora Reeda, który podobnie jak oni udzielał się w składzie jednej z największych grup reggae wszech czasów – Black Uhuru.

- Nasz set będzie miksem trzech różnych okresów muzycznych. Znajdą się w nim piosenki, które graliśmy z Reedem w Black Uhuru, utwory Sly & Robbie oraz moje indywidualne kompozycje - mówił w rozmowie z DJ Makenem Robbie Shakespeare.

Więcej szczegółów występu w dźwięku "Robbi Shakespeare - wywiad DJ Makena".