Czwarty dzień Skrzyżowania Kultur przysporzył organizatorom nieco kłopotu. Zapowiadana jako jedna z głównych atrakcji festiwalu marokańska grupa Master Musicians of Jajouka featuring Bachir Attar musiała zrezygnować z przyjazdu do Warszawy gdyż jej muzycy nie otrzymali wiz.
W miejsce kontynuatorów jednej z najstarszych tradycji muzycznych świata w trybie awaryjnym zaproszono ceniony marokańsko węgierski zespół Chalaban odwołujący się w swej twórczości zarówno do tradycji marokańskiej muzyki Gnawa, muzyki cygańskiej jak i fuzji jazzu i rocka.
Wieczór w namiocie rozpoczął się od występu warszawskiego zespołu Kwadrofonik. Młody kwartet perkusyjno fortepianowy to obecnie jedna z najciekawszych grup na polskiej scenie folkowej. W 2008 roku za płytę "Folk Off" zawierającą odważne interpretacje motywów ludowych z takich regionów jak Kurpie, Kaszuby czy Wielkopolska zespół otrzymał nagrodę folkowego fonogramu roku. To właśnie kompozycje z tego albumu wypełniły w znacznym stopniu program środowego występu ukazującego niezwykłą wyobraźnię i umiejętności instrumentalne warszawskich muzyków.
Kwadrofonik zapoczątkował też nową tradycję festiwalu, którego organizatorzy postanowili od tego roku jeszcze mocniej wcielić w życie ideę krzyżowania się kultur przez wspólne występy polskich i zagranicznych artystów. Wzmocniony na scenie muzykami Chalaban Kwadrofonik wykonał utwór oparty na własnej kompozycji Kujawiatr. Z kolei Chalaban zaproponowało warszawiakom melodię ludową z Maghrebu. Efekt muzycznego przenikania się tak odległych światów zabrzmiał świeżo i intrygująco co dobrze rokuje rozwojowi tej formuły festiwalowych spotkań.
Koncert Chalaban wypadł w niezwykłą dla wyznawców islamu noc, kiedy to muzułmanie świętują objawienie Koranu Mahometowi. Przydało to występowi dodatkowej duchowej otoczki.
Grupa zaczęła od korzennych mistycznych kompozycji z czasem rozpędzając się w coraz bardziej radosnej i energicznej muzyce. Spełnił swą obietnicę charyzmatyczny lider grupy Said Tichiti, który na początku koncertu przyrzekł publiczności, że nie będzie umiała ustać w miejscu i tak też się stało. Zatraceni w tańcu słuchacze nie chcieli wypuścić marokańsko węgierskiej grupy zmuszając ją do dwukrotnych bisów.
{script}var gal1048Obj = new ajaxGallery("gal1048Obj","gal1048","/_cms/galleries/12/1048/gallery_150.xml","/_cms/galleries/12/1048/","1","12","1048"){/script}Chalaban na festiwalu - Skrzyżowanie Kultur 2009
