Zacznijmy jednak od początku. Był rok 1967, a Czesław Niemen śpiewał w Opolu swój późniejszy wielki przebój "Dziwny jest ten świat". - Usłyszałam tę piosenkę idąc ulicą we Włocławku. Ktoś akurat miał w domu telewizor. To był parter. Pamiętam, że wspięłam się po kratach, żeby zobaczyć co to za zjawisko. To było dla mnie porażające – Czesław i ten utwór - opowiadała w "Muzycznej Jedynce" Maryla Rodowicz.
W późniejszych latach publiczność w Opolu wielokrotnie oklaskiwała Marylę Rodowicz. Po jednym z występów panowała jednak absolutna cisza. Piosenkarka dla żartu postanowiła bowiem założyć t-shirt z... namalowanym biustem. - Przez całą piosenkę trzymałam za poły fraczka i w ostatniej chwili je puściłam. Zrobiła się cisza jak makiem zasiał. To był tak realistyczny widok, że musiałam powiedzieć publiczności, żeby się nie lękali, bo to jest namalowane - wspominała z rozbawieniem.
Piosenki z repertuaru Maryli Rodowicz usłyszymy na tegorocznym Festiwalu w Opolu podczas koncertu "Debiuty". W roli prowadzącej wystąpi... sama Maryla Rodowicz, a będzie jej towarzyszyć Borys Szyc.
Posłuchaj całej rozmowy Marii Szabłowskiej i jej gościa.
pg