X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Warszawski Klan jako pierwszy wystąpił w obronie poziomek

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2012 13:00
W latach 70. śpiewali o spychaczach dwusuwowych, tworzyli muzykę baletową i jako pierwsi w Polsce zastosowali na scenie dym z odkurzacza. Dziś mija 43. rocznica powstania zespołu Klan.
Audio

W czasach gdy Czerwone Gitary śpiewały o ładnych oczach dziewczyn, a Trubadurzy namawiali płeć piękną do uśmiechu, muzycy warszawskiego Klanu wyszli z zupełnie nowym surrealistycznym przekazem. Założona w 1969 roku grupa w składzie Marek Ałaszewski (gitara i śpiew), Roman Pawelski (gitara basowa), Andrzej Poniatowski (instrumenty perkusyjne) i Maciej Głuszkiewicz (instrumenty klawiszowe), zerwała z prostotą i naiwnością big beatowych kapel, zwiastując nadejście nowej epoki w polskiej muzyce.

Byliśmy w kontrze i poszliśmy na całość

- Zaczynaliśmy bez żadnych mistrzów, postanowiliśmy realizować własne pomysły. Chcieliśmy, by odbijały się od tej szarej rzeczywistości – opowiadał w Trójkowym Wehikule Czasu lider zespołu Marek Ałaszewski.

Wokalista Klanu przyznał, że zespół miał zasadę, by nie śpiewać o miłości. – Teksty były wtedy nudne, a miłość to był ograny kanon. My chcieliśmy działać w kontrze do tego zjawiska, dlatego śpiewaliśmy o spychaczach dwusuwowych, brzytwie i automatach – wyjaśnił.

W latach 60. i 70. muzycy musieli sami zatroszczyć się o instrumenty, oświetlenie i ewentualne efekty specjalne w czasie koncertów. Niektóre rozwiązania były bardzo twórcze. - My jako pierwsi zastosowaliśmy dym z suchego lodu, wydobywający się z odwrotnie nastawionego odkurzacza – wyznał Ałaszewski.

Po pierwszym roku działalności zdobyli płytę amerykańskiej grupy awangardowej Vanilla Fudge, którą się zafascynowali. – Potrzebne nam było takie jakby przyzwolenie na inność, po którym mogliśmy pójść na całość – wyjaśnił muzyk.

Efektem tego była druga płyta zespołu - "Mrowisko". Spektakl baletowy o tym samym tytule, z librettem Marka Skolarskiego, muzyką Marka Ałaszewskiego, scenografią Marka Lewandowskiego i choreografią Marquity Compe miał swoją premierę na festiwalu opolskim w 1970 r. Wersję płytową zarejestrowano w '71.


O krok od kariery zagranicznej

Widowisko miało mieć nawet swoją odsłonę zagraniczną. – Byliśmy tak blisko tego, że nikt by nie uwierzył, że taka sytuacja się nie wydarzyła – opowiadał Ałaszewski.

W dniu wyjazdu, gdy cały zespół tancerzy i muzyków zebrał się przy autobusie z paszportami w rękach, odwołano zgodę na przekroczenie granic. – W tamtych czasach wystarczyło grać muzykę rock'n roll'ową, żeby mieć problemy – wspominał ze śmiechem lider Klanu.

W różne strony

Porażka związana z wyjazdem do Dusseldorfu i Mediolanu spowodowała, że każdy z członków zespołu zaczął na własną rękę szukać czegoś nowego. – Niedługo potem wszystko się rozpadło, część zespołu wyjechał do pracy na statkach, a ja wróciłem do malarstwa – podsumował Ałaszewski.

Zapraszamy do wysłuchania jednej z piosenek z pierwszej płyty zespołu Klan:

 

Z Archiwum Polskiego Radia

Po kilku próbach reaktywacji zespołu, udało się to w 2008 roku. Muzycy nagrali nowy album zatytułowany "Laufer", pierwsze koncerty promujące tę płytę odbyły się w lipcu 2010 roku.

W audycji tradycyjnie zabrzmiały fragmenty archiwalnych materiałów radiowych:

- Fragmenty audycji "Kronika zespołu Klan" Tadeusza Romera z 20 września 1970 roku.

- Fragment audycji z 19 marca 1972 roku o wyborach do Sejmu.

 

Aby wysłuchać wspomnień Marka Ałaszewskiego, lidera Klanu wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj", w ramce po prawej stronie.

 

Audycji "Trójkowy wehikuł czasu" można słuchać w każdy piątek tuż po godz. 12.00. Zapraszamy.

Czytaj także

Wehikułem w big beatowe czasy

Ostatnia aktualizacja: 18.10.2010 12:45
W programie wycieczki wspomnienie o Kasi Sobczyk, wyprawa do "grającej spółdzielni" oraz fragmenty audycji młodzieżowych z lat 60.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tato kupi mi dżinsy, proszę!

Ostatnia aktualizacja: 23.10.2010 15:00
Apel ten wyśpiewany w 1966 roku przez Karin Stanek wyrażał marzenia tysięcy polskich nastolatków o spodniach - symbolu zachodniego stylu życia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pierwsza hard rockowa grupa w kraju

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2010 16:00
Wojciech Gąssowski to postać kojarzona z przebojami big beatowymi, mało kto wie, iż na początku lat 70. śpiewał w jednym z najostrzej grających polskich zespołów.
rozwiń zwiń