W wywiadzie dla magazynu muzycznego "Rolling Stone" Lady Gaga mówi, że bardzo często śni jej się upiór, który oprowadza ją po pokojach w jej domu. W jednym z nich znajduje się dziewczyna o blond włosach, do której rąk i nóg przywiązane są liny. Dziewczyna ma na nogach buty, które Gaga ubrała na galę nagród Grammy. W pewnym momencie liny się naprężają, a dziewczyna zostaje rozczłonkowana.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Po tej scenie - jak opowiada Gaga - upiór zwraca się do niej: "jeśli chcesz aby z twoją rodziną było wszystko okej, przetnij sobie nadgarstek". - Myślę, że on ma swoją szaloną maszynkę do nadgarstków - dodaje. Potem ów upiór wyciąga miód, który zdaniem piosenkarki wygląda jak sos słodko-kwaśny, i prosi ją by posmarowała jego rany. - To dziwaczne - kwituje Gaga.
Piosenkarka przyznaje, że szukała w sennikach jakiegoś objaśnienia dla dziwnych rzeczy, jakie się jej śnią, ale nic nie znalazła. Zwróciła się nawet o pomoc do swojego przyjaciela Deepaka Chopra. - Powiedziałam mu: diabeł próbuje przejąć nade mną kontrolę. Deeepak przecież ja jestem dobrą dziewczyną - wyjawia.
Choć Gaga przyznaje, że te sny są niepokojące, są również inspirujące. Postacie czy przedmioty, które jej się śnią pojawiają się potem w teledyskach i na scenie podczas jej występów.
Rolling Stone, kk