Serwis specjalny Polskiego Radia poświęcony Wojciechowi Młynarskiemu
Przyszły król estrady wraz z całą rodziną pasjami słuchał radiowych występów aktora. - To wysoka klasa, tylko moi drodzy nie dla hołoty - mawiała babcia Cecylia, wpływając na gust małego Wojtka.
W późniejszych latach, już jako student zafascynowany atmosferą kabaretów studenckich, Młynarski odkrył Rudzkiego ponownie, tym razem jako konferansjera. - Mocno przemówiła do mnie ta formuła konferansjerki, intelektualna, ironiczna, pełna błyskawicznego refleksu, podbudowana charakterystyczną gestykulacją - wspominał Wojciech Młynarski.
Dla młodego magistra polonistyki, próbującego swoich sił w pisaniu tekstów piosenek, profesor Kazimierz Rudzki stał wyznacznikiem stylu i językowej elegancji. Jego zdanie, wypowiedziane po występie Młynarskiego na odbywającej się w 1963 roku warszawskiej giełdzie piosenki, przesądziło o estradowym losie autora śpiewanych felietonów...
Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania.