Trójka
Agnieszka Szałowska
08.04.2011
Od Cezara do spisu powszechnego, czyli ... szyfry
- Od zarania dziejów ludzie próbowali ukryć prawdziwą treść wiadomości przesyłając je, na przykład w szyfrach Cezara, gdzie każdy znak alfabetu zastępowano przesuniętym o kilka miejsc w alfabecie innym znakiem - mówi Leszek Siwik z Mobile Experts.
Maszyna szyfrująca Lorenzafot. Wikipedia
Przy spisie powszechnym, który trwa w Polsce także zastosowano specjalne metody szyfrowania, by zgromadzone dane były bezpieczne.
Rafał Petras z magazynu Chip dodaje, że innym kluczem posługuje sie ten, kto wprowadza dane, a innym osoba je odczytująca. - W posiadaniu klucza do otwierania jest "adresat" przesyłki, na jego podstawie dorabia się klucz do zamykania - wyjaśnia.
Aby usłyszeć, czy takie zabezpieczenia stanowią jakikolwiek problem dla hakerów, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
W programie nie zabrakło także nowinek ze świata nowych technologii.
Audycji "Cyber Trójka" można słuchać w każdy piątek o godz. 18.10.
(asz)