PSL szykuje "prezent" dla Tuska

PSL nie zgodzi się na proponowane przez premiera zmiany w konstytucji - pisze "Rzeczpospolita". Przyznaje to w rozmowie z gazetą szefy Rady Naczelnej Stronnictwa Jarosław Kalinowski.

Władze PSL zbiorą się w Warszawie, aby podsumować dwulecie wspólnych rządów z PO i porozmawiać o propozycjach zmian w ustawie zasadniczej.

Według "Rzeczpospolitej" ludowcy nie chcą być posądzeni o torpedowanie debaty konstytucyjnej i przedstawią własne pomysły. Jak dowiaduje się gazeta, PSL rozważa dwie propozycje. Obie dotyczą urzędu prezydenta i Senatu. W pierwszej Senat miałby zostać przekształcony w izbę samorządową, a prezydent byłby wtedy wybierany przez Zgromadzenie Narodowe. Druga zakłada likwidację Senatu. Jego kompetencje otrzymałby wówczas wybierany w wyborach powszechnych prezydent.

Dwa tygodnie temu Donald Tusk zaproponował zniesienie weta prezydenckiego, wybór prezydenta przez Zgromadzenie Narodowe oraz skupienie władzy wykonawczej w rękach szefa rządu.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)