Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Sylwia Mróz 24.07.2010

Najnowsze badania: nie masz cwaniaka nad warszawiaka

Z jednej strony korki, stres i zawrotne tempo życia, z drugiej - możliwości zawodowe i edukacyjne. Badania pokazują, co warszawiacy myślą o sobie i swoim mieście. Co ciekawe, z obrazu mieszkańca stolicy wyłania się tzw. warszawski cwaniak - pisze "Życie Warszawy".
Warszawska starówkaWarszawska starówkaSXC

Badanie z cyklu "Polski pomiar postaw i wartości" zostało przeprowadzone w marcu przez Instytut Socjologii UKSW. Naukowcy przepytali ponad tysiąc warszawiaków. Sondaż podzielono na kilka części: m.in. kultura indywidualizmu i konsumpcji czy kultura polityczna i obywatelska.

Pytano m.in. o pozytywne aspekty życia w Warszawie. Ponad dwie trzecie respondentów (68%) twierdzi, że największym plusem są możliwości zawodowe, ponad 61% - że edukacyjne, 30% - że duża liczba ośrodków kultury, a niespełna 10% - że urok miasta. Z kolei jeśli chodzi o trudności, to połowa mieszkańców wymieniła tempo życia, korki i hałas.

Jak pisze gazeta, najbardziej interesujące były odpowiedzi na pytanie o cechy pasujące do warszawiaka. Ponad 70% badanych wskazało na towarzyskość, pewność siebie, kreatywność i ... cwaniactwo.

- Z obrazu mieszkańca stolicy wyłania się tzw. warszawski cwaniak. To dość popularne określenie, a jak się okazuje, mieszkańcy stolicy także się z tym zgadzają. Właściwie nie powinno to dziwić, bo jak mamy do czynienia z ludźmi kreatywnymi, to oni też przecież dobrze kombinują i to naturalne zestawienie - wyjaśnia autorka badania dr Anna Linek.

Jak zauważa "ŻW", skoro w przeprowadzonym badaniu sami mieszkańcy Warszawy nie mówią o sobie najlepiej, trudno się dziwić, że inni mieszkańcy dużych miast też nie mają najlepszego zdania o warszawiakach. - Być może też działa tu mechanizm na zasadzie samospełniającego się proroctwa - zastanawia się dr Linek.

Więcej, w sobotnim wydaniu "Życia Warszawy".

sm