Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Ewa Dryhusz 31.05.2011

Lwów: dworce przed Euro

Wielki, piękny i ciekawy architektonicznie Dworzec Stryjski sam w sobie wart jest zwiedzenia.

Lwowski dworzec kolejowy należy do najładniejszych na Ukrainie. Wyremontowano go kilka lat temu, a teraz przeprowadzane są dodatkowe remonty.

/

Na dworcu jest kantor (kursy oczywiście gorsze niż w mieście), przechowalnia bagażu oraz kasy międzynarodowe, gdzie możemy kupić bilety do Polski. Kasy te jednak nie są oznaczone i gdybym nie zapytał milicjanta, sam bym się nie zorientował. Brak oznaczeń w jakimkolwiek innym języku niż ukraiński jest mankamentem lwowskiego dworca. Ta uwaga dotyczy przede wszystkim elektronicznych tablic informacyjnych i rozkładu jazdy:

/

/

Wyjątkiem są wyjścia z peronów:

/

Jeżeli decydujemy się na tanią dalszą podróż na wschód, właśnie Lwów jest dobrym miejscem do jej rozpoczęcia. Wieczorem odchodzi kilka pociągów do Kijowa. Rozkład jazdy znajdziemy na stronie Ukraińskich Kolei, oczywiście tylko po ukraińsku i rosyjsku. Pod dworcem jest z kolei mały dworzec autobusowy, z którego odjeżdża kilka autobusów do Polski, w tym do Warszawy:


/



Z tych dwóch dworców dojedziemy do centrum bez problemu tramwajem (powoli i romantycznie) oraz marszrutką, czyli małym autobusem (szybko i z przygodami). Znajdziemy też mnóstwo taksówkarzy oferujących nam przeróżne kursy, począwszy od centrum aż do Morszyna i Truskawca oraz Przemyśla. Pamiętajmy jednak, że dworzec + taksówkarz = oszustwo, a zatem lepiej dostać się do centrum transportem publicznym.

Dworzec autobusowy koło dworca kolejowego to jednak tylko mała część tego, co reprezentuje sobą Dworzec Stryjski położony z dala od centrum, ale za to blisko stadionu, gdzie ma się odbyć Euro 2012.

/


Krowy na zdjęciu w tym miejscu stoją zawsze, kiedy tam jestem. Mam nadzieję, że do Euro 2012 zostaną usunięte, bo inaczej mogą stać się symbolem Lwowa, szczególnie dla tych, którzy podróż zaczynają od tego miasta.

Dworzec Stryjski oferuje liczne połączenia z Polską i innymi krajami Unii Europejskiej. Rozkład jazdy jest oczywiście po ukraińsku, nie wszystkie bilety kupuje się w kasach, ponieważ część połączeń - szczególnie międzynarodowych - oferują prywatne firmy, które mają biura na dworcu. Co ciekawe, na dworcu są oznaczenia po angielsku, ale jaki to jest angielski...

/

Wszystkim chętnym do dalszej podróży po Ukrainie polecam jednak kolej - na Ukrainie odległości między miastami są bardzo duże i podróż pociągiem jest zawsze wygodniejsza.

(pp)

Fot. Piotr Pogorzelski /Polskie Radio Kijów