Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Jaremczak 08.04.2014

Jesienią na ekrany kin trafi film o Witoldzie Pileckim

- To dla mnie postać ze wszech miar niezwykła: patriota przez duże "P". Bohater tragiczny o olbrzymim harcie i pogodzie ducha, który swoje życie poświęcił służbie wolnej Polsce - mówi odtwórca głównej roli Marcin Kwaśny.

Przygotowania do roli Marcin Kwaśny rozpoczął od przeczytania książki Tomasza a Kempisa "O naśladowaniu Chrystusa", dzieła które ukształtowało rotmistrza. Rozmowa ucznia z niewidzialnym Mistrzem, która często pojawia się na kartach książki nadaje jej niezwykłego charakteru.

Aktor twierdzi, że propozycja zagrania Pileckiego jest ogromnym wyróżnieniem. - My Polacy możemy być dziś dumni, że mieliśmy w swojej historii bohaterów takiego kalibru jak rotmistrz Witold Pilecki - powiedział Kwaśny.

Zdjęcia do fabularyzowanego dokumentu o polskim oficerze rozpoczęło stowarzyszenie Auschwitz Memento z Oświęcimia. Film o roboczym tytule "Pilecki" będzie pełnometrażowy. Większość zdjęć zostanie zrealizowana do czerwca. Na ekrany kin obraz ma trafić wczesną jesienią. Reżyser i scenarzysta filmu Mirosław Krzyszkowski mówi, że film "będzie miał w dużej mierze fabularyzowaną i dramatyczną formę artystyczną, ale zostanie także oparty na świadectwach i opowieściach, głównie najbliższej rodziny Pileckiego".
- Chcielibyśmy, aby film przedstawiał rotmistrza w perspektywie rodziny, w której się wychował i potem tej, którą sam stworzył, bo to ukształtowało go jako człowieka, obywatela i żołnierza. Ważna jest także działalność społeczna i sposób, w jaki prowadził działania konspiracyjne w Warszawie oraz w KL Auschwitz. Obrazują one niezwykłą, wrażliwą osobowość Pileckiego - powiedział reżyser.

Rolę żony rotmistrza zagra Małgorzata Kowalska, która kończy studia w krakowskiej PWST. Za kamerą staną Łukasz Klag i Ewa Kałat.

Realizatorzy dysponują już częścią materiału, który zostanie wykorzystany. Zarejestrowane zostały rozmowy z dziećmi rotmistrza - Zofią Pilecką - Optułowicz oraz Andrzejem Pileckim. Uwiecznione są także prace ekshumacyjne na tzw. Łączce, kwaterze na cmentarzu powązkowskim w Warszawie. Komuniści chowali tam bohaterów Polskiego Państwa Podziemnego i podziemia niepodległościowego, których zamordowali w latach 40. i 50. Być może spoczywa tam także rotmistrz.
Film jest finansowany ze zbiórki publicznej w ramach akcji "Projekt: Pilecki". Ok. 1,5 tys. darczyńców wpłaciło dotychczas ponad 150 tys. zł. Choć zbiórka formalnie została zakończona, to wciąż można wpłacać pieniądze za pośrednictwem strony projektpilecki.pl. - Chcemy, aby film był atrakcyjny dla widza, dlatego scenariusz jest nakreślony bardzo ambitnie. Wciąż jeszcze nie zamknęliśmy budżetu, jednak wierzymy, że dzięki hojności Polaków uda nam się doprowadzić do jesiennej premiery - powiedział jeden z współtwórców obraz Bogdan Wasztyl.
Witold Pilecki był bohaterem wojny z bolszewikami, uczestnikiem wojny obronnej w 1939 roku, oficerem Armii Krajowej. Podczas łapanki na warszawskim Żoliborzu dał się złapać Niemcom. Chodziło o rozpoznanie sytuacji w Auschwitz. W obozie stowrzył organizację ruchu oporu. Jako pierwszy napisał  raporty o niemieckich zbrodniach w obozie. Uciekł z Auschwitz.

Pomnik Pileckiego stanie na Żoliborzu>>>

W 1944 roku walczył w Powstaniu Warszawskim. Był żołnierzem II Korpusu we Włoszech. Został zamordowany przez komunistów po pokazowym procesie w 1948 roku. Zrehabilitowany w 1991 roku. Prezydent Lech Kaczyński odznaczył go pośmiertnie Orderem Orła Białego.

''Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach

PAP/asop