Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Emilia Iwanicka 18.04.2013

Żydowski ruch oporu w gettach, obozach i nie tylko

Bunt Żydów w Auschwitz skutkował zniszczeniem komory gazowej, z Treblinki udało się uciec kilkuset osobom. - Jednak żydowski, cywilny ruch oporu to wiele więcej działań, o których zapominamy - mówiła w Jedynce dr Hanna Węgrzynek z Żydowskiego Instytutu Historycznego.
Bazar w getcie warszawskim. Widoczne stoisko z odzieżą.Bazar w getcie warszawskim. Widoczne stoisko z odzieżą. Narodowe Archiwum Cyfrowe/ www.audiovis.nac.gov.pl
Posłuchaj
  • Dr Hanna Węgrzynek o żydowskim ruchu oporu (Naukowy zawrót głowy/ Jedynka)
Czytaj także

19 kwietnia obchodzona będzie 70. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. W związku z obchodami w Jedynce przypominamy najważniejsze i najciekawsze informacje związane z historią Żydów w Polsce i nie tylko.
W "Naukowym zawrocie głowy” mówiliśmy o historii żydowskiego ruchu oporu w okupowanej Polsce, który istniał od początku II wojny światowej. – Trzeba tu jednak dokonać podziału na ruch cywilny i militarny. Ten cywilny faktycznie działała już od 1939 r. i wynikał chociażby z bardzo restrykcyjnych przepisów wprowadzonych przez Niemców – mówiła dr Hanna Węgrzynek z Żydowskiego Instytutu Historycznego.

''Zamknięte zostały żydowskie szkoły, zniszczono wiele synagog. - Musiało więc powstawać tajne szkolnictwo, szybko zaczęły też powstawać komitety pomocy, czy kuchnie domowe, które miały nieść pomoc społeczeństwu. Paradoksalnie Niemcy nie bardzo interesowali się tym, co działo się w gettach, tak jakby wiedzieli od początku, co stanie się z Żydami. Jakby wiedzieli, że getta będą zlikwidowana, a ludność zamordowana – dodała Hanna Węgrzynek.

Zbrojny ruch oporu pojawił się później. – Prawdopodobnie kiedy Żydzi zaczęli zdawać sobie sprawę, co dzieje się z tymi - według Niemców - przesiedlanymi na wschód – uważa gość Jedynki.
Na temat tej działalności wiemy dziś jednak mało, częściowo dlatego, że bardzo mało osób, które są świadkami tamtych wydarzeń, przeżyło. - Poza tym działała propaganda. W PRL nie mówiono o tym, co działo się na kresach wschodnich. Do tego dochodził "konflikt martyrologiczny” – mówiła Hanna Węgrzynek.

Paradoksalnie Niemcy nie bardzo interesowali się tym, co działo się w gettach

Ruch oporu działa także w obozach zagłady, gdzie więźniowie m.in. organizowali bunty.

– I to czasem nawet bardzo duże, jak na przykład 2 sierpnia 1943 r. w Treblince, którego celem była ucieczka, bo ci więźniowie wiedzieli już, co ich czeka. Jednak do buntu musieli się przygotować, pomogli więźniowie z Armii Czerwonej. Uciekło kilkaset osób, kilkadziesiąt przeżyło wojnę. I to są główni świadkowie tego, co działo się w Treblince. Był też bunt w Auschwitz, w czasie którego zniszczono jedno i uszkodzono dwa krematoria – opowiadała dr Hanna Węgrzynek.
Zapraszamy do wysłuchania audycji. "Naukowy zawrót głowy” prowadziła Katarzyna Jankowska.

(ei)