Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 19.04.2013

Dziś wyrok w sprawie masakry robotników w grudniu 1970 roku

Wyrok, o godz. 10.30, wyda Sąd Okręgowy w Warszawie. Proces w sprawie wydarzeń na Wybrzeżu toczył się od połowy lat 90.
Oskarżeni: Stanisław Kociołek (C), Mirosław W. (2P) i Bolesław F. (P) w Sądzie Okręgowym w Warszawie.Oskarżeni: Stanisław Kociołek (C), Mirosław W. (2P) i Bolesław F. (P) w Sądzie Okręgowym w Warszawie. PAP/Tomasz Gzell

Początkowo na ławie oskarżonych zasiadało kilkunastu działaczy aparatu komunistycznego. Do dziś pozostało trzech - ówczesny wicepremier Stanisław Kociołek oraz wojskowi Bolesław F. i Mirosław W. Prokurator domaga się dla nich po osiem lat więzienia. Bogdan Szegda zaznacza, że nikt z oskarżonych do tej pory nie wyraził skruchy.
Zdaniem prokuratury to wojskowi wydawali rozkazy użycia broni podczas blokady stoczni w Gdyni i Gdańsku. Kociołek miał współkierować działaniami wojska. Oprócz tego to on w lokalnych mediach zachęcał stoczniowców do powrotu do pracy. Gdy robotnicy przyszli pod stocznię, spotkały ich wystrzały z karabinów wojska i milicji.
Zobacz serwis specjalny: GRUDZIEŃ 1970>>>
Były PRL-owski wicepremier odpiera zarzuty. Kociołek twierdzi, że na Wybrzeżu w grudniu 1970 roku miał niewiele do powiedzenia. A o blokadzie stoczni nie wiedział. Jak zaznaczał, działaniami aparatu represji kierowali wówczas dziś już nieżyjący generałowie wojska.
W grudniu 1970 roku od strzałów wojska i milicji zginęły na Wybrzeżu 44 osoby, ponad 1100 zostało rannych.
IAR, kk