Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 11.07.2013

"Nie porównujmy ukraińskiej zbrodni z polskim odwetem"

Skala zbrodni ukraińskich nacjonalistów jest nieporównywalnie większa niż polskie akcje odwetowe - przyznaje ukraiński historyk Ihor Iluszyn.
Wystawa Polacy - Ukraińcy 1943-1945 Antypolska akcja OUN i UPA Bandery. Rzeź wołyńsko-galicyjska w dokumentach ukraińskich w Centrum Edukacyjnym IPN Przystanek HistoriaWystawa "Polacy - Ukraińcy 1943-1945" "Antypolska akcja" OUN i UPA Bandery. Rzeź wołyńsko-galicyjska w dokumentach ukraińskich" w Centrum Edukacyjnym IPN "Przystanek Historia" PAP/Grzegorz Jakubowski

Jego zdaniem nie można też mówić o bratobójczych walkach na Wołyniu.

Ihor Iluszyn podkreśla, że wielu jego ukraińskich kolegów mówi o „dwustronnych czystkach etnicznych”, które miały taki sam charakter i następstwa. Jego zdaniem, jest to błędne podejście. Przede wszystkim dlatego, że nacjonaliści mówili o konieczności oczyszczenia Wołynia z Polaków. Polskie akcje odwetowe nie miały takiego charakteru. Ani w 1943 ani w 1944 roku żadna podziemna polska organizacja wojskowa nie stawiała sobie za cel pozbycia się wszystkich Ukraińców z Wołynia lub Galicji Wschodniej, czy nawet z jakichś ich części.

Jego zdaniem, nawet jeśli nie ma zachowanego na piśmie rozkazu przywódców ukraińskich nacjonalistów mówiących o tym, że Polacy powinni zostać wymordowani, to świadczą o tym raporty z przeprowadzonych akcji, w których pisano o osiągnięciu zamierzonego celu.

Szacuje się, że w czasie działań na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w latach 1943 - 44 zostało zabitych sto tysięcy Polaków. Ukraińscy historycy mówią także o 15 tysiącach Ukraińców, którzy zginęli w akcjach odwetowych polskiego podziemia.

Zbrodnia Wołyńska - serwis specjalny Polskiego Radia>>>