- Pani premier Beata Szydło powinna się zastanowić nad pewnymi decyzjami kadrowymi, bo to nie służy wizerunkowi Prawa i Sprawiedliwości - mówił Tomasz Rzymkowski. - W tej sytuacji, kiedy pan prezydent pokazał nie żółtą, a czerwoną kartkę, powinni podać się do dymisji odpowiedzialni za to, łącznie z szefem resortu sprawiedliwości. Tak ja bym się zachował, gdyby moja reforma, tak długo forsowana i tak usilnie broniona, okazała się bublem prawnym w oczach głowy państwa - przyznał poseł Kukiz'15.
Zapytany o to, czy bierze pod uwagę, że w sprawie zawetowanych reform zostanie zwołane dodatkowe posiedzenie Sejmu, polityk powiedział, że nie jest to wykluczone, jednak mało prawdopodobne. Takie nadzwyczajne posiedzenie mogłoby być wykorzystane do próby obalenia prezydenckiego weta przez Sejm. - Śmiem wątpić, że PiS zastosuje taki trik prawny, aby wykorzystać nieobecność parlamentarzystów i nagle zwołać posiedzenie Sejmu.
Tomasz Rzymkowski odniósł się też do napięć pomiędzy niektórymi politykami PiS a Pałacem Prezydenckim. - Bardzo dziwią mnie ataki wiceministra Jakiego na pana prezydenta i ministrów jego kancelarii. To jest ten sam obóz i warto byłoby zachować jakąś wstrzemięźliwość. Pan prezydent jest doktorem nauk prawnych, ma prawo podjąć taką, a nie inną decyzję - mówił Tomasz Rzymkowski. W jego opinii, politycy PiS w swoich wypowiedziach przekroczyli pewne granice. - Oni są z tego samego obozu politycznego. Gdyby byli z wrogich, byłoby to powiedzmy po części uzasadnione - zaznaczał poseł.
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Tomasz Rzymkowski (Kukiz'15, wiceprzewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości)
Data emisji: 27.07.2017
Godzina emisji: 8.14
dad/czaj