Sellin: sprawa białoruska powinna łączyć całą polską elitę polityczną

Jarosław Sellin (Prawo i Sprawiedliwość) mówił, że sprawa białoruska powinna całą polską elitę polityczną łączyć. – Więc to, że się takie kontakty utrzymuje (polskiej opozycji z białoruską – red.) to nie jest żaden problem – ocenił wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu.

"Oto jak łatwo stracić sympatię większości Polaków". Terlecki komentuje zachowanie Cichanouskiej

Polityk dodał, że "co do formy tych kontaktów można mieć różnego rodzaju zastrzeżenia". – Błędem Rafała Trzaskowskiego i być może doradców Swiatłany Cichanouskiej jest zgoda na to, żeby uczestniczyć w jakimś mitingu politycznym ruchu, który dopiero się tworzy i nie wiadomo, czy on wyjdzie. Myślę, że byłyby pretensje do Andrzeja Dudy, gdyby zaprosił Cichanouską na wiec ze swoimi zwolennikami – stwierdził Sellin.

Paweł Sałek (Kancelaria Prezydenta) przypomniał natomiast, że prezydent Andrzej Duda powiedział po spotkaniu z uwolnionymi opozycjonistkami, że będzie działał na forum międzynarodowy w sprawie Białorusi. – Prezydent zwrócił uwagę na to, że Białoruś jest naszym sąsiadem i Polacy tam mieszkający mają prawo do tego, żeby dobrze żyć, tak jak Białorusini w Polsce też mają do tego prawo – mówił, dodając, że "relacje w tej mierze powinny być zachowane".

Sałek podkreślił ponadto, że prezydent zauważa, iż mamy do czynienia "z niebezpieczną sytuacją, gdzie po stronie białoruskiej próbuje się skłócić Polaków i Białorusinów". – Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca – ocenił.

Szef KPRM: mieszanie opozycji białoruskiej do wewnętrznego polskiego sporu jest nieetyczne

Twitt marszałka Sejmu

Andrzej Halicki (Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska) mówił natomiast, że w Polsce da się rozmawiać o sprawie białoruskiej jednym głosem. – Jest przykład z początku kryzysu, który był związany z fałszerstwem wyborów przez Aleksandra Łukaszenkę. Początkowe tygodnie zapowiadały taką współpracę. Mówiliśmy jednym głosem, spotykaliśmy się tworząc rezolucję – przypomniał europoseł.

Polityk dodał, że ma duże pretensje do tego, co nastąpiło potem. – Pierwsze dwa spotkania u premiera Mateusza Morawieckiego zapowiadały taką współpracę, natomiast potem coś dziwnego nastąpiło. Co innego widzimy i co innego słyszymy – ocenił. Podał za przykład między innymi wpis marszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego na Twitterze: "Jeżeli Cichanouska chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce i występować na mityngu Trzaskowsiego, to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników".

Anna Maria Żukowska (Lewica) podkreśliła z kolei, że to, co napisał marszałek Ryszard Terlecki, "było bardzo grubiańskie i niegrzeczne". – Swiatłana Cichanouska spotyka się z tymi, z którymi może zawrzeć porozumienie, które będzie owocowało w przyszłości – stwierdziła.

Polityk Lewicy dodał, że "liderka białoruskiej opozycji rozmawia z wieloma siłami politycznymi i nie ma w tym nic złego, ponieważ ona nie jest afiliowana przy żadnej sile politycznej". – Jest jedną z liderek, które brały udział w kampanii prezydenckiej na Białorusi i nie widzę nic złego w tym, że spotyka się z przedstawicielami różnych ugrupowań – zaznaczyła Żukowska.

***

Tytuł audycji: "Śniadanie w Trójce"
Prowadziła: Beata Michniewicz
Goście: Anna Maria Żukowska (Lewica), Andrzej Halicki (Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska), Jarosław Sellin (Prawo i Sprawiedliwość), Paweł Sałek (Kancelaria Prezydenta)
Data emisji: 05.06.2021
Godzina emisji: 09.07

pkur/pr