Donald Tusk na Twitterze wezwał wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej, aby w niedzielę o godzinie 18 pojawili się na Placu Zamkowym w Warszawie. – Tylko razem możemy ich zatrzymać – napisał lider PO. Prowadząca audycję Beata Michniewicz nawiązała do tego postu, pytając Grzegorza Schetynę o to, co zamierza robić w niedzielę.
Prof. Paruch o politykach PO: bardziej interesuje ich perspektywa niemiecka niż polska
– Miałem zaplanowany czat z członkami Platformy Obywatelskiej oraz sympatykami z USA i Kanady. Rozmowa miała dotyczyć spraw, które dzieją się w Polsce, ale też polityki międzynarodowej. Jednak muszę zweryfikować ten plan, ponieważ o 18 jest spotkanie na Placu Zamkowym z Donaldem Tuskiem – powiedział Grzegorz Schetyna.
Kontynuując wątek wpisu szefa partii, Beata Michniewicz zapytała również o to, kogo Platforma Obywatelska chce zatrzymać. – Rząd, prezesa Kaczyńskiego, większość rządową, PiS, premiera, który zwraca się do TK z pytaniem, czy ważniejsze są traktaty europejskie czy polskie ustawy – wyliczał poseł KO.
Czytaj więcej:
– Cała ekipa dumna jest z tego, że może dyktować warunki UE, spierać się z nią oraz ją szantażować, że Polska opuści UE – mówił były marszałek Sejmu. Dodał, że "Trybunał Konstytucyjny wreszcie potwierdzi ten pełzający – a może już nie tylko pełzający, ale konkretny – polexit, czyli wyjście Polski z UE".
12:40 PR3_AAC 2021_10_08-08-44-43_for_media.mp3 Grzegorz Schetyna: PiS jest dumny z tego, że może dyktować warunki UE (Salon polityczny Trójki)
– Historia bardzo wyraźnie mówi, że Polska jest między Wschodem a Zachodem. Każde pokolenie, a zwłaszcza ci, co zajmowali się polityką i mieli na nią wpływ, zawsze wiedzieli, że Polska będzie na Zachodzie albo Wschodzie. Europa Środkowa podjęła taką decyzję, jak wstępowała do UE. Miejsce Polski jest na Zachodzie. A ci, którzy mówią, że nie, odwracają Polskę w kierunku wschodnim. Tak jest napisana geografia – tłumaczył gość "Salonu politycznego Trójki".
– Nam wolno tyle samo, co każdemu krajowi europejskiej Wspólnoty. Czyli to, co wynika z traktatów europejskich, które przyjęliśmy w referendum. W Polsce od 6 lat rządzi ekipa, która ma inne zdanie w tej sprawie i chce wymusić na UE takie relacje, które przez Wspólnotę są nie akceptowane – dodał Schetyna.
***